Amerykańscy raperzy uwierzyli w kremlowską propagandę, że Polacy to rasiści

24 lutego Władimir Putin wydał wojskom rosyjskim rozkaz do ataku na Ukrainę, nazywając ten barbarzyński akt "specjalną operacją militarną". Kremlowska propaganda stara się przekonać świat, że agresor wkroczył na terytorium Ukrainy ze słusznych powodów. W putinowską narrację najłatwiej jest uwierzyć w social mediach, gdzie trudno zweryfikować, co jest prawdą, a co fejk newsem.

Armia kremlowskich trolli może się pochwalić pewnymi sukcesami. Udało jej się wywołać w Polsce panikę, jakoby w rezultacie wojny miało zabraknąć paliwa, a w bankomatach kończyła się gotówka. Wielu Polaków uwierzyło w te niepotwierdzone plotki i na masową skalę wypłacało gotówkę i robiło zapasy paliwa. Dla pocieszenia - putinowskie trolle wywołują zamieszanie nie tylko u nas, ale i za oceanem.

Do amerykańskich artystów dotarł przekaz, że Polacy to rasiści, bo nie przepuszczają na granicy uchodźców o kolorze skóry innym niż biały. Niektórzy artyści łyknęli tę narrację jak pelikany i rozpowszechnili dalej w świat, kreując zafałszowany (ale korzystny dla Putina) obraz wojny w Ukrainie. Serwis glamrap.pl donosi, że trollom udało się nabrać takich raperów jak Young Thug, Ras Kass, Chuck D czy Willie D z Geto Boys.

Artyści powielali fejk newsy za pośrednictwem Stories na Instagramie.

Na początku marca w mediach społecznościowych zaczęły się pojawiać fałszywe informacje, że osoby ciemnoskóre nie są wpuszczane do Polski przez granicę z Ukrainą. Jest to fejk news wypuszczony przez putinowską propagandę, która chce podzielić nasze społeczeństwo - zjednoczone w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę. Bądźmy ostrożni w udostępnianiu informacji pochodzących z niesprawdzonych źródeł.

Źródło: glamrap.pl