Gimper wyjaśnia Chajzera

Zamieszanie w Fame MMA. Gimper ostro wyjaśnia Chajzera

Źródło zdjęć: © Instagram
Konrad SiwikKonrad Siwik,26.07.2024 15:00

Filip Chajzer niespodziewanie ogłosił rezygnację z walki na Fame MMA, wywołując zamieszanie zarówno wśród organizatorów, jak i swojego przeciwnika, Gimpera. W odpowiedzi youtuber w ostrych słowach skomentował całą sytuację, podważając wiarygodność Chajzera i zarzucając mu brak stabilności. Czy walka dojdzie do skutku?

Filip Chajzer zaskoczył wszystkich, kiedy opublikował w mediach społecznościowych post, w którym ogłosił rezygnację z walki na Fame MMA i zerwanie umowy z federacją. Decyzja ta wywołała zamieszanie nie tylko wśród włodarzy Fame MMA, ale również u jego przeciwnika - Gimpera. Youtuber skomentował całą sytuację podczas podcastu "Zgrzyt", który prowadzi wspólnie z Revo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czarek Czaruje o walce z SZALONYM REPORTEREM, SEQUENTO, CLOUTMMA, ILUZJI i BIZNESIE

Gimper ostro o Chajzerze: "Kłamał, że odstawił narkotyki"

Pod koniec odcinka podcastu Revo poinformował o całym zamieszaniu:

- Mamy dla was jeszcze mały bonusik, bo odwaliło się jakieś totalne gó*no związane z walką Gimpera. [...] Chajzer wrzucił całe pismo, w którym stwierdził, że stracił zaufanie do organizacji Fame MMA, że on sobie odwołuje walkę, zrywa kontrakt, że nadal chciałby się z tobą [Gimperem – przyp. red.] bić, ale w sumie to gdzieś indziej. Jest to o tyle intrygujące, że jak już ta informacja się rozeszła, wszyscy to poskrinowali i zaczęli się zastanawiać, o co tu chodzi, to ta jego wiadomość została usunięta - streścił całe zamieszanie Revo.

Gimper nie krył swojego zaskoczenia i postanowił skomentować całą sytuację. Youtuber przyznał, że jedyną rzeczą, której jest pewien, to fakt, że Filip Chajzer kłamał na temat odstawienia narkotyków i kłamie nadal.

- Jak sobie analizowałem tę sytuację, to doszedłem do wniosku, że na pewno wiem tylko jedno: Filip Chajzer kłamał, że odstawił narkotyki i kłamie nadal

- twierdzi Gimper.

Filip Chajzer nie wie, ile waży? "Niewiarygodny idiota i debil"

Youtuber opisał również swoje wcześniejsze doświadczenia z Chajzerem, wspominając, że już na etapie negocjacji dotyczących wagi były problemy. Chajzer podawał sprzeczne informacje o swojej wadze, co budziło poważne wątpliwości co do jego wiarygodności.

- Trochę byłem gotów, że on jest niezrównoważony i pierd*lnięty. Już na etapie dogadywania tej walki z tą wagą były problemy jakieś. Nie umiał się zważyć, raz mówił, że 100, raz mówił, że 110 waży, potem, że 80. No cuda-wianki, ta waga skakała mu w każdą stronę. Absolutnie niewiarygodny idiota i debil

- wyjaśnia Gimper.

Gimper był zdumiony, gdy zobaczył posta Chajzera. Choć wcześniej dostawał od niego wiadomości prywatne, nie traktował ich zbyt poważnie. Kiedy jednak przeczytał post, zrozumiał, że sytuacja jest poważna. Postanowił odezwać się w tej sprawie do menadżerki i włodarzy Fame MMA.

PASUT ZJADŁ KAWAŁEK STOPY I DOSTAŁ BANA XD (TVN, DIOZ, Jerzy Bralczyk, Filip Chajzer)

Włodarze Fame MMA nie wiedzieli o decyzji Chajzera

Nawet włodarze Fame MMA byli zaskoczeni całą sytuacją. Gimper przyznał, że miał przez chwilę nadzieję, że cała akcja była zaplanowaną prowokacją, jednak szybko zdał sobie sprawę, że panika wśród organizatorów była zbyt autentyczna. Podczas rozmowy z Krzysztofem Rozparą zapytał: - Co się dzieje?

Włodarz odpowiedział: - Bardzo dobre pytanie Tomku, bo my też je sobie zadawaliśmy. Menadżerka Chajzera również nie wiedziała, że ten "zerwał" umowę przez Instagram.

Gimper ponownie zadzwonił do federacji, aby uzyskać wyjaśnienia. W odpowiedzi usłyszał, że Chajzer sprostuje swoją wiadomość i walka odbędzie się zgodnie z planem. Choć Chajzer usunął posta, Gimper był przekonany, że podjął decyzję pod wpływem substancji odurzających. Uważał, że Chajzer prawdopodobnie zrozumiał, że nie można zerwać umowy przez media społecznościowe.

- Patrzę i on faktycznie usunął tego posta. Mówię: "albo pod wpływem jakiejś dziwnej substancji stwierdził, że on nie musi niczego z nikim konsultować i do jakichś dziwnych wniosków doszedł i wydawało mu się może przez chwilę, że można przez Instagrama zerwać umowę, którą podpisał"

- podejrzewa Gimper.

Youtuber wyjaśnił, że w kontrakcie jest informacja, kiedy ta walka się odbędzie i na jakich zasadach. - Tak że to nie jest tak, że chłop se może wrzucić posta na Instagram i powiedzieć: "a wiecie, ja se przemyślałem i jednak się nie biję", bo ma podpisaną umowę - podkreślił.

Walka Gimper vs Chajzer jednak się odbędzie?

Pomimo zamieszania Gimper pozostaje przygotowany na różne scenariusze. Federacja zapewniła go, że walka z Chajzerem się odbędzie. "Gimper, nie martw się, walka jest, szykuj się normalnie na Chajzera, wszystko pozostaje w mocy" - usłyszał od organizatorów. Mimo to trudno mu uwierzyć, że Chajzer stawi się w oktagonie.

Gimper przyznał, że jest gotów na ewentualność zmiany przeciwnika, jeśli Chajzer ponownie coś "odwali". Zdradził, że już rzucił kilka propozycji zastępstw, gdyby zaszła taka konieczność.

Tak walczysz. Cokolwiek by się stało z Chajzerem, nawet jako on odwali jakieś gó*no, to znajdziemy ci zastępstwo i ono będzie spoko

- miała zapewnić go federacja.

Czy walka Gimpera z Filipem Chajzerem dojdzie do skutku? Na razie pozostaje nam czekać na oficjalne potwierdzenia ze strony federacji Fame MMA. Jedno jest pewne - emocji nie zabraknie.

Fundusze Europejskie dla młodych
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 2
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 4
Aaaaaaa,zgłoś
Umówmy się to nie jest sport, nie ma testów antydopingowych. Filipek to bardzo sliski gość. Film onim nagrany przez gargamela pokazuje wszystko. A to było już dawno temu. To jest po prostu zły człowiek.
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się