Wytatuował 90 proc. ciała. "Zrobiłbym to jeszcze raz"
Andreas Stauffiger pokrył kolorowym atramentem 90 proc. ciała. Mężczyzna wydał na to ponad 113 tys. zł. Zrobił to po to, aby łatwiej identyfikować ludzi, gdyż choruje na prozopagnozję.
Andreas Stauffiger to strażak ochotnik oraz przemysłowy operator spożywczy ze Szwajcarii. Mężczyzna wydał ponad 113 tys. zł, aby pokryć tatuażami 90 proc. ciała. Na pierwszy z nich zdecydował się, gdy miał zaledwie 18 lat. Zrobił to dlatego, że cierpi na skrajną ślepotę i ma problem z rozpoznawaniem osób, nawet najbliższych.
Podobne
- Wydała 720 tys. zł na modyfikacje ciała. Zrobiła sobie rogi
- Wydała fortunę, by stać się cyborgiem. "Zabijam hejterów życzliwością"
- Przeprowadzali przerażające operacje. Transmitowali je w internecie
- Chce wyglądać jak demon. Ten tata kocha modyfikacje ciała
- Wydała fortunę na modyfikacje ciała. Jej fotki sprzed przemiany szokują
Pokrył tatuażami 90 proc. ciała
Andreas Stauffiger prawie cały pokryty jest w tatuażach. Oprócz nich ma również sporo kolczyków, rozczepiony język, a nawet dokonał modyfikacji w miejscach intymnych. Mężczyzna zdecydował się na ekstremalne zmiany w swoim ciele, ponieważ cierpi na prozopagnozję, czyli skrajną ślepotę. Ma problem w rozpoznawaniu osób, również bliskich i przyjaciół.
- Zawsze fascynowały mnie wszelkiego rodzaju modyfikacje ciała, ponieważ cierpię na skrajną ślepotę twarzy. Nie rozpoznaję twarzy, nawet bliskich przyjaciół, chyba że jest w tym coś szczególnego. Potrafię rozpoznać tatuaże, kolczyki i tego typu rzeczy - powiedział Andreas Stauffiger w rozmowie z "Mirror".
Szwajcar podkreśla, że tatuaże ułatwiają mu życie. Jest w stanie rozpoznać samego siebie w lustrze, ponieważ widzi coś bardzo charakterystycznego. Niestety dla niego, opinia publiczna nie podziela jego ekscytacji. Wielokrotnie usłyszał od ludzi na ulicy, że wygląda jak morderca lub ktoś podejrzany. Andreas Stauffiger stara się tym nie przejmować i mówi, że uwielbia to, jak wygląda.
- Moja twarz jest ulubioną częścią ciała, którą zmodyfikowałem. Tusz do twarzy w połączeniu z moimi wytatuowanymi oczami i rozdwojonym językiem jest najlepszy. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam w lustrze moją mocno wytatuowaną twarz, było to coś wyjątkowego. Zrobiłbym to jeszcze raz - powiedział Andreas w rozmowie z mediami.
Źródło: mirror.co.uk
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
W temacie lifestyle
- W tym hotelu w Chinach możesz wynająć na noc... psa. Usługa szybko stała się hitem
- Ibiza Final Boss. Ten gość stał się sławny... bawiąc się w klubie
- Kontrowersyjne opinie Olka i Poli z "T5M2". Influencerzy krytykują dzieci w samolocie
- Petunia zajęła pierwsze miejsce w Konkursie na Najbrzydszego Psa Świata. Tak wygrać, to jak przegrać?
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]