"Wyglądam za dobrze". Tiktokerka boi się powrotów do rodzinnego miasteczka
Tiktokerka została skrytykowana za patrzenie z góry na mieszkańców rodzinnej miejscowości. Są jednak osoby, które zgadzają się z jej opinią, że takie społeczności są bardziej oceniające.
Tiktokerka Sandra Bilińska nie miała do tej pory szerokiego grona obserwujących. Jej profil na aplikacji śledzi 850 osób. Jednak jedno z niedawnych nagrań młodej kobiety poniosło się ostatnio na portalu X. Osoba, która je udostępniła stwierdziła: "Jak ja nienawidzę tego typu klasizmu".
Podobne
- Chorobliwie zazdrosna tiktokerka. Szokujące, co radzą jej fani
- Zestaw Bambi nadaje się tylko do jednego? Tiktokerka przesadziła
- Książka "Nie zostawaj influencerem", czyli apel do młodych [RECENZJA]
- Turysta z Podlasia ocenił Bydgoszcz. "Nie trzeba do Hollywood jechać"
- Wyznania psychopatki. Tiktokerka godzi się na hejt dla zasięgów
Tiktokerka wygląda za dobrze jak na małomiasteczkowe myślenie?
W filmiku na TikToku Bilińska pokazuje oryginalny makijaż oczu z białym tuszem do rzęs. Nagranie, które zostało już usunięte z jej proflu, opisała tekstem: "Jak to jest, że mieszkając w większym mieście, nigdy nie wstydzę się wyjść na ulicę, a gdy wracam z dworca w mojej malusiej miejscowości to mega się stresuję tym, że wyglądam zbyt dobrze jak na ich małomiasteczkowe myślenie?".
Z jednej strony Bilińska została dość bezwzględnie skrytykowana przez osoby komentujące jej rozterki na portalu X. Przede wszystkim wiele osób podkreślało ironię sytuacji. Tiktokerka czując się oceniana w swojej rodzinnej miejscowości, postanowiła poradzić sobie z tym faktem wrzucając na TikToka nagranie przypisujące jej mieszkańcom "małomiasteczkowe myślenie". Część komentujących zauważała również, że główną różnicą może tu być brak anonimowości, która jest częścią mieszkania w większych aglomeracjach.
Pod oryginalnym filmikiem na TikToku wiele osób zgodziło się z odczuciami jego autorki. Jedna z nich napisała: "Boję się, że pomyślą, że uważam się za lepszą od nich, bo nawet chodzę inaczej, mówię inaczej bez cech gwary, bardziej się stroję… a jedyne co mnie różni od nich to antyklerykalizm i brak głosu na PiS". Bilińska odpowiedziała: "Kocham moje miasteczko ale czasem mentalność ludzi, którzy tam mieszkają mnie przytłacza, dlaczego są tacy oceniający?".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
FAGATA O SWOIM EX, ZAŁOŻONYM 0NLYFANS I SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI | Vibez Talk
Inna osoba komentująca zuważyła: "To nie ci ludzie mają małomiasteczkowe myślenie...". Autorka posta odpowiedziała: "To tylko TikTok. Chodzi o to, że w mojej małej miejscowości bardzo oceniają... nie przejmuję się tym i i tak chodzę tak jak chcę, ale musiałam przywyknąć". Na komentarz: "Bardzo przykre że przejmujecie się tym co powiedzą o was nieznaczące dla was osoby" Bilińska odpisała: "Właśnie w moim miasteczku są znaczące dla mnie osoby... a w większym mieście czuję się komfortowo, bez opinii ludzi, których znam".
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku