Wersow znów podpadła widzom. "Jak można pójść tak do muzeum?"
Stosowność ubioru do okazji to jeden z elementów etykiety. W wielu miejscach oficjalne zasady dress code'u jednak nie obowiązują. Widzowie mimo wszystko wytknęli Wersow, że pojawiła się w muzeum w niestosownym outficie.
Weronika Sowa "Wersow" jest jedną z najpopularniejszych polskich influencerek. Prowadzi własne social media i lifestyle'owy kanał na YouTubie, ponadto uczestniczy w projektach swojego narzeczonego - Karola Wiśniewskiego "Friza" (jak np. "Mafia IRL 2"), a także rozwija karierę muzyczną. Ostatnio Wersow znalazła się na celowniku internautów, którzy zdają się martwić o influencerkę.
Podobne
- Drama pod zdjęciami Wersow. Nie oznaczyła współpracy?
- Wersow wrzuciła nagranie. W komentarzach rozpętała się burza
- Kartonii o tym, jak Friz traktuje Wersow. "Widać poprawę"
- Pracowniczka KFC napisała wiadomość do Wersow. Tak zareagowała influencerka
- Wersow skreślona przez telefon. Internauci nie dają jej żyć [OPINIA]
Wszystko zaczęło się od odcinka Q&A, czyli pytań i odpowiedzi, na którym Weronika powiedziała, że stawia na naturalność. Widzowie wytknęli jej, że nie brzmi to wiarygodnie - influencerka przeszła kilka zabiegów medycyny estetycznej. Największe wzburzenie wywołał fakt, że właśnie zaprezentowała "nowe zęby" - śnieżnobiałe licówki. Internauci zauważyli, że są nieproporcjonalnie duże i sprawiają, że Wersow ma trudności z mówieniem i sepleni. Niektórzy z komentujących byli złośliwi, większość jednak wypowiadała się o Weronice z wyraźną troską. Wiele osób podkreślało, że jest śliczna i że przykro patrzeć, jak wiele ma kompleksów. Sporo internautów nie wahało się bezpośrednio oskarżać Friza o stan jego narzeczonej.
Od czasu afery zębowej minęło już trochę czasu, ale wygląd Wersow wzbudził kontrowersje po raz kolejny. Tym razem zastrzeżenia internautów wzbudził... jej strój.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
RODZICE NA FESTIWALU!
Top w muzeum. Wersow w ogniu krytyki
Kontrowersje dotyczą stroju, w jakim Wersow pokazała się na filmie "Rodzice na festiwalu". Wersow i Friz pojechali na Sziget Festival, który odbywa się w Budapeszcie na Węgrzech. Weronika oprócz korzystania z muzycznych atrakcji, postanowiła także eksplorować miasto i udała się do jednego z muzeów w stolicy.
"Jak można świadomie pójść tak ubranym do muzeum?" - dziwi się toksyna na X. Wpis został wyświetlony prawie 900 tys. razy i liczy prawie 300 komentarzy.
"Absolutny brak kultury i szacunku". "Nawet JA, która ubiera się tak na co dzień, nie poszłabym tak do muzeum". "Ona jest dosłownie w staniku". "Wszędzie się mówi, że każdy może nosić co chce, ale stety czy niestety są miesjca, gdzie jednak wypada się ubrać bardziej odpowiednio". "Przecież taki strój to się nadaje co najwyżej na chrzciny" - komentują internauci. Ostatnia riposta nawiązuje do niedawnej afery na X dotyczącej odpowiedniego stroju na uroczystość chrztu św.
Tym razem internauci są wyjątkowo zgodni i trudno się doszukać jakiegokolwiek komentarza broniącego Wersow.
Popularne
- Wódka w saszetkach już w polskich sklepach. Zdjęcie obiegło sieć
- Jak działają policyjne "suszarki"? Influencer sprawdził ich potencjał
- Beyoncé i Jay-Z tracą obserwatorów. Ludzie wierzą w teorie spiskowe
- Budda ma ochronę? Influencer spowiada się u Żurnalisty
- Ohydne nagranie z backstage'u. Skolim broni Luxona
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Tiktoker utknął w korku. Wszystko przez Marsz Furasów
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie
- Oddany fandom Julii Żugaj. Na czym polega fenomen dziewczyny?