Wersow: pokazuje piękne miejsce. Internauci: "co to za jakość filmu?"

Weronika Sowa, działająca pod pseudonimem "Wersow", to popularna polska influencerka. W czerwcu zeszłego roku razem z Frizem - znanym youtuberem odpowiedzialnym za projekty, takie jak Ekipa czy Genzie - doczekali się przyjścia na świat ich córki, Mai. Obecnie youtuberka prowadzi karierę solową i próbuje swoich sił w muzyce. Niedawno opublikowała kolejny singiel "Momenty", który jest zapowiedzią nadchodzącej płyty.

Jak można wnioskować po profilach społecznościowych Wersow, influencerka wraz z Frizem oraz ich córeczką Mają, często podróżują po całym świecie. Youtuberka widziała wiele pięknych miejsc. Największym sentymentem darzy jednak popularne miasto w Kalifornii - Malibu. Tamtejsza plaża kojarzy się jej z masą fantastycznych momentów. W najnowszym tiktoku wyznała: "Uwielbiam to miejsce - tam płakałam, śmiałam się, świętowałam swój pierwszy milion i przeżywałam wiele chwil, które zapamiętam do końca życia!". Nagranie przedstawia Weronikę, która biega po piaszczystej plaży.

Niestety największą uwagę internautów przyciągnęła jakość nagrania, która pozostawia wiele do życzenia. Niektórzy z komentujących twierdzą, że filmik miał być zachowany w klimacie lat 90., natomiast znaczna większość jest oburzony pikselami obecnymi na ekranie: "co to za jakość...", "wow Wersow, jaka jakość filmu". Zamiast podziwiać morski krajobraz rozmyślają nad modelem telefonu youtuberki.Zamiast podziwiać morski krajobraz rozmyślają nad modelem telefonu influenceki: "ona chyba nie miała iPhone'a, bo widzę po emoji".