Thermomiksiary popłynęły. Cała sala tańczyła do "Miłość rośnie wokół nas"
Wydarzenie roku? Żadne Grammy, żadne Oscary, żadne Fryderyki czy festiwal filmowy w Cannes. Premiera Thermomixa TM7 prawdziwie poruszyła tłumy.
Thermomix, nowy symbol bogactwa i statusu. Urządzenie pożądane przez wszystkich Polaków po 30 roku życia. Coś więcej niż zwykły kuchenny robot. Ale także: mem.
Podobne
- Cardi B pokazała wulgarne wiadomości od Offseta. Raper wyszedł na desperata
- Jennie z BLACKPINK jest maks unhinged. Chce zastąpić jedzenie pigułkami
- Dupa Lipa pije Colę z wodą po ogórkach i sosem jalapeño. "Mmm..."
- Ochroniarz oburzony zachowaniem influencerki. "No nie wolno"
- Cała prawda o Bagim. "Dlaczego ty chcesz kłamać?"
Popularność Thermomixów rozpoczęła się kilka lat temu - dziś, podobnie jak Air Fryery, zdominowały polskie kuchnie. Bez nich jak bez ręki, bo przecież wszystko za ciebie zrobią. Zupa z termomiksa, sałatka z termomiksa, ciasto z termomiksa - to już wręcz rodzaj potrawy, a także powód do dumy z serwowania takiego specjału. Bo znaczy, że cię stać.
Nie tak dawno temu wszędzie trendowały parodie thermomiksiar, gigantycznie zafascynowanych urządzeniem i mocno sfokusowanych na wypełnienie sprzedażowych celów. Czy to jakaś mafia? Czemu jak najwięcej polskich rodzin powinno posiadać Thermomixa?
W dniach 14-16 lutego odbyła się uroczysta premiera najnowszego robota marki Thermomix. Filmy z wydarzenia zaczęły krążyć po internecie. Reakcje zaproszonych gości są bezcenne.
Tańce, hulanki swawola. Tak wyglądała premiera najnowszego Thermomixa
Ludzie - nie tylko Polacy - absolutnie pokochali Thermomixa. Podczas uroczystej prezentacji nowego modelu doszło do zaskakujących, wręcz dramatycznie wzruszających scen. Można przypuszczać, że co niektórzy mieli nawet łzy w oczach. Takiej integracji i poczucia wspólnoty czasem nie dostrzega się na koncertach czy meczach piłkarskich. Crazy.
Kiedy ze sceny wybrzmiała piosenka "Miłość rośnie wokół nas" w anglojęzycznej wersji "Can You Feel The Love Tonight" z filmu "Król Lew" śpiewaną przez Eltona Johna, publiczność nie wytrzymała. Wszystkie ręce poszły w górę, a zgromadzeni ludzie zaczęli tańczyć i śpiewać. Wow. I to się dopiero nazywa marketing, który przekonał społeczeństwo, że wielki robot (który nie zrobi wszystkiego) jest niezbędny w kuchni. A na dodatek - skłonił ludzi do wspólnych wesołych harców.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- "Diabeł morski" straszył u wybrzeży Teneryfy. Ryba skończyła marnie
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- O co chodzi z "Montoya, por favor"? W sieci huczy o tej zdradzie
- Thermomiksiary popłynęły. Cała sala tańczyła do "Miłość rośnie wokół nas"
- Szalone wyzwanie rapera. Przerażające, co miał za plecami
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet