SUV-y postrachem pieszych. Dane z wypadków budzą grozę

Badacze z Insurance Institute for Highway Safety (Instytut Ubezpieczeń dla Bezpieczeństwa Autostrad - IIHS) przeanalizowali dane z blisko 18 tys. wypadków z udziałem pieszych. Ich liczba w USA rośnie, piesi stanowią obecnie 17 proc. ofiar śmiertelnych wypadków drogowych.

SUV to skrót od sport utility vehicle (samochód funkcjonalno-sportowy). Pierwsze SUV-y były inspirowane autami terenowymi, służącymi do jazdy poza drogami. Popularne dziś modele nie symulują już funkcjonalności terenowej. Mają napęd na 2-koła i silniki o przeciętnej mocy. Od innych aut osobowych w miejskim korku różni je jedynie to, że są wielkie.

Badanie IIHS wykazało, że wysokie pojazdy z kanciastymi maskami, takie jak duży pickup, narażają pieszych na śmierć 43,6 proc. bardziej niż hatchbacki czy sedany. SUV-y z wysokimi i pochylonymi maskami mają o 45 proc. większe prawdopodobieństwo spowodowania śmierci pieszego. Za auta wysokie badacze przyjęli te, których maska kończy się metr i więcej nad ziemią.

Według analizy danych zderzeniowych Instytutu średniej wysokości SUV-y z tępym przodem, takie jak np. Mazda CX-9, mają prawie o 26 proc. większe prawdopodobieństwo zabicia pieszego.

Od kilku lat udział SUV-ów w sprzedaży w Europie rośnie z roku na rok. Również w Polsce samochody w tym typie biją rekordy popularności. Jak podał portal motofocus.pl, w 2022 r. aż sześć z 10 najlepiej sprzedających się modeli aut należało do tej kategorii.

Źródło: reuters.com