Sportowiec kończy karierę. Zbudował dwa domy przed 20. urodzinami

Sportowe kariery mają to do siebie, że kończą się wyjątkowo szybko. Czasem decyzja podyktowana jest kontuzjami, innym razem zmęczeniem zawodnika. Nic więc dziwnego, że sportowcy starają się korzystać z płynących w ich kierunku pieniędzy, gdy tylko jest na to okazja. Współprace reklamowe, kontrakty sponsorskie i prezenty wysyłane w ramach barteru pomagają sportowcom zadbać o swoją przyszłość. Budowanie domów czy kupowanie mieszkań w młodym wieku jest na porządku dziennym wszędzie tam, gdzie młodzi osiągają największe sukcesy, co potwierdził polski skoczek narciarski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Klemens Murańka to polski skoczek narciarski, który zasłynął dwoma wygranymi w Letnim Pucharze Kontynentalnym. Sportowiec rozpoczął swoją karierę w wieku zaledwie siedmiu lat. Po wkroczeniu w trzecią dekadę życia Murańka podjął radykalną decyzję.

Na Instagramie skoczek narciarski poinformował o zakończeniu kariery sportowej. W emocjonalnym poście napisał: "Drodzy fani, sponsorzy i przyjaciele, po 23 latach podjąłem decyzję, że zakończę swoją przygodę ze skokami narciarskimi. Nie było łatwo ją podjąć, ponieważ poświęciłem wiele w swoim życiu tej dyscyplinie. W swojej karierze miałem wiele pięknych chwil, których nigdy nie zapomnę. Dziękuję trenerom, sponsorom i wszystkim, którzy pomogli mi w jakikolwiek sposób na mojej sportowej drodze. Specjalne podziękowania kieruje rodzinie, bez której nie byłbym w stanie poradzić sobie ze sportowymi kryzysami". Do wpisu dodał hasztagi "To już jest koniec, ale jestem szczęśliwy".

W rozmowie z portalem Ski Jumping Klemens Murańka przyznał, że rozpoczęcie kariery w młodym wieku miało zarówno mocne, jak i słabe strony. Wśród wad sportowiec wymienił presję, jaką na niego narzucono, ze względu na wcześniejsze sukcesy Adama Małysza. Wiele osób widziało w młodym skoczku godnego następcę dla gwiazdy polskich skoków.

Plusem wczesnej kariery były natomiast kontrakty. Murańka powiedział w wywiadzie: - Plusem całego zamieszania wokół mnie było to, że jako junior trochę się wzbogaciłem. Miałem wielu sponsorów, dobre pieniądze, a w wieku 16 lat miałem wybudowany dom. Jako 19-latek miałem wykończony trochę mniejszy dom. W wieku 20 lat zamknąłem się z dwoma wybudowanymi domami i tylko pod kątem finansowym mogę powiedzieć, że skorzystałem z tej otoczki. Pod kątem sportowym? Nie było żadnych korzyści.

Źródło: "Ski Jumping"