Pożar na Rodos

Rodos w ogniu. Tysiące ludzi zmuszonych do ucieczki przed pożarami

Źródło zdjęć: © East News
Konrad SiwikKonrad Siwik,25.07.2023 16:00

Grecja od tygodnia jest "w stanie wojny z ogniem". Na wyspach Rodos, Eubea i Korfu trwają pożary, które zmusiły tysiące turystów i mieszkańców do chaotycznej ewakuacji.

Na Rodos wybuchł największy jak dotąd pożar w Grecji, który obejmuje już 10 proc. obszaru wyspy. Walka o opanowanie pożarów trwa już tydzień, a strażacy nieustannie gaszą płomienie i aktywnie uczestniczą w akcji ewakuacji turystów - donosi "The Guardian".

Grecja "w stanie wojny z ogniem"

Grecja doświadczyła w weekend najgorętszych temperatur od 50 lat, a ich wysokość w centralnym regionie Tesalii osiągnęła 45 stopni Celsjusza. Gorące, suche i wietrzne warunki zostały porównane do "superpokarmu" dla pożarów, które panują m.in. na wyspie Rodos.

Z pomocą samolotów zrzucających wodę, władze pracują przez całą dobę, aby opanować liczne pożary. Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis jasno dał do zrozumienia, że kraj jest "w stanie wojny z ogniem". Ostrzega również parlament, że Grecję czekają trudne dni, ponieważ pożary szaleją również na wyspach Eubea i Korfu.

- Ta bitwa jest nierówna i będzie taka, dopóki warunki pozostaną trudne - powiedział greckiemu parlamentowi cytowany przez The Guardian Mitsotakis - znajdujemy się w stanie wojny z ogniem - dodał premier Grecji.

Chaotyczna ewakuacja turystów z Rodos

Pożary w kurortach na południowym wschodzie Rodos wymusiły coś, co urzędnicy określili jako "największą ewakuację w historii Grecji". W jej wyniku 19 tys. osób - głównie turystów - przeniosło się na północ wyspy drogą lądową i morską.

Władze Grecji zintensyfikowały ewakuacje również na dwóch innych wyspach, nakazując ludziom opuszczenie hoteli i domów. Szacuje się, że w ciągu jednej nocy prawie 2,5 tys. obywateli uciekło z mieszkań w 17 wioskach wzdłuż północnego wybrzeża Korfu. Sytuacja jest nieco mniej dramatyczna na Eubei, gdzie pożary do ewakuacji zmusiły setki osób.

trwa ładowanie posta...

Eksperci rządowi mają w najbliższych dniach udać się na Rodos i do innych regionów dotkniętych pożarami, aby ocenić skalę katastrofy i oszacować wysokość strat w celu rozpoczęcia procesu wypłaty odszkodowań. Uważa się, że niezliczone domy, firmy i działki uprawne zostały utracone w płomieniach.

Według szacunków przybliżonych przez "The Guardian" kryzys klimatyczny spowodowany przez człowieka wydłużył sezon pożarów średnio o około dwa tygodnie na całym świecie. Jest on również odpowiedzialny za wyższe prawdopodobieństwo pożarów i większe spalone obszary w południowej Europie.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0