Rodos w ogniu. Tysiące ludzi zmuszonych do ucieczki przed pożarami
Grecja od tygodnia jest "w stanie wojny z ogniem". Na wyspach Rodos, Eubea i Korfu trwają pożary, które zmusiły tysiące turystów i mieszkańców do chaotycznej ewakuacji.
Na Rodos wybuchł największy jak dotąd pożar w Grecji, który obejmuje już 10 proc. obszaru wyspy. Walka o opanowanie pożarów trwa już tydzień, a strażacy nieustannie gaszą płomienie i aktywnie uczestniczą w akcji ewakuacji turystów - donosi "The Guardian".
Grecja "w stanie wojny z ogniem"
Grecja doświadczyła w weekend najgorętszych temperatur od 50 lat, a ich wysokość w centralnym regionie Tesalii osiągnęła 45 stopni Celsjusza. Gorące, suche i wietrzne warunki zostały porównane do "superpokarmu" dla pożarów, które panują m.in. na wyspie Rodos.
Z pomocą samolotów zrzucających wodę, władze pracują przez całą dobę, aby opanować liczne pożary. Premier Grecji Kyriakos Mitsotakis jasno dał do zrozumienia, że kraj jest "w stanie wojny z ogniem". Ostrzega również parlament, że Grecję czekają trudne dni, ponieważ pożary szaleją również na wyspach Eubea i Korfu.
- Ta bitwa jest nierówna i będzie taka, dopóki warunki pozostaną trudne - powiedział greckiemu parlamentowi cytowany przez The Guardian Mitsotakis - znajdujemy się w stanie wojny z ogniem - dodał premier Grecji.
Chaotyczna ewakuacja turystów z Rodos
Pożary w kurortach na południowym wschodzie Rodos wymusiły coś, co urzędnicy określili jako "największą ewakuację w historii Grecji". W jej wyniku 19 tys. osób - głównie turystów - przeniosło się na północ wyspy drogą lądową i morską.
Władze Grecji zintensyfikowały ewakuacje również na dwóch innych wyspach, nakazując ludziom opuszczenie hoteli i domów. Szacuje się, że w ciągu jednej nocy prawie 2,5 tys. obywateli uciekło z mieszkań w 17 wioskach wzdłuż północnego wybrzeża Korfu. Sytuacja jest nieco mniej dramatyczna na Eubei, gdzie pożary do ewakuacji zmusiły setki osób.
Eksperci rządowi mają w najbliższych dniach udać się na Rodos i do innych regionów dotkniętych pożarami, aby ocenić skalę katastrofy i oszacować wysokość strat w celu rozpoczęcia procesu wypłaty odszkodowań. Uważa się, że niezliczone domy, firmy i działki uprawne zostały utracone w płomieniach.
Według szacunków przybliżonych przez "The Guardian" kryzys klimatyczny spowodowany przez człowieka wydłużył sezon pożarów średnio o około dwa tygodnie na całym świecie. Jest on również odpowiedzialny za wyższe prawdopodobieństwo pożarów i większe spalone obszary w południowej Europie.
Popularne
- Tiktoker JinnKid usłyszał wyrok. Nagle zmienił wyraz twarzy
- Kaja Godek świętuje. Wszystko dzięki decyzji sądu
- Ostry wpis księdza o Kościele. Sprawę skomentował Krzysztof Bosak
- Oskar Szafarowicz zaatakowany? Opisał przebieg incydentu
- Ceny w Zakopanem całkiem odleciały. Na jedną kawę wydał majątek
- "Ta maszyna pozywa faszystów". The White Stripes kontra Donald Trump
- Polka odwiedziła Egipt. Teraz ostrzega przed znaną atrakcją
- "Czekam sobie na taksówkę". Nagranie z akcji TOPR obiegło sieć
- Atak na Oskara Szafarowicza. Prokuratura wszczęła śledztwo