Ralph Kaminski broni Lunę po Eurowizji. Burza pod wpisem artysty

Eurowizja jak co roku dostarcza widzom ogrom emocji - muzycznych i nie tylko. Podczas widowiska jest co komentować: zaczynając od piosenek, kończąc na zapierających dech w piersiach strojach artystów. Konkurs Piosenki Eurowizji lubuje się w kontrowersjach, dziwactwie, a nawet kiczu, a fani to uwielbiają. Przypomnijmy, że w zeszłym roku zwycięzcą o mały włos nie został reprezentant Finlandii Käärijä, który otrzymał najwięcej głosów od telewidzów. Jego występ był zdecydowanie niestandardowy w odróżnieniu od finalistki ze Szwecji - Loreen.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podczas tegorocznej Eurowizji przedstawicielką Polski była alternatywna artystka Luna. Wokalistka podczas półfinałów w Malmö zaśpiewała piosenkę "The Tower". Niestety Luna nie otrzymała wystarczającej liczby głosów, by zakwalifikować się do finału i tym samym Polska zakończyła swoją przygodę z Eurowizją 2024.

Przeczytaj też: "Pupil TVN-u okazuje się agentem służb białoruskich".

W internecie na artystkę wylała się ogromna fala hejtu, chociaż znalazły się również osoby, które murem stanęły za Luną. Broni ją m.in. Ralph Kaminski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W pierwszym eurowizyjnym finale Luna walczyła z przedstawicielami Cypru, Serbii, Litwy, Irlandii, Ukrainy, Chorwacji, Islandii, Słowenii, Finlandii, Mołdawii, Azerbejdżanu, Australii, Portugalii i Luksemburga. 10 państw dostało się do finału, pięć odpadło już na tym etapie. 11 maja w Malmö nie usłyszymy:

• Polski,
• Islandii,
• Mołdawii,
• Azerbejdżanu,
• Australii.

Tuż po ogłoszeniu wyników Ralph Kaminski napisał na portalu X lakoniczny wpis, w którym dzieli się swoimi przemyśleniami po pierwszym półfinale tegorocznej Eurowizji.

Jak co roku podczas Eurowizji Polacy podzielili się na dwa obozy - tych, którzy kibicują naszemu reprezentantowi niezależnie od wszystkiego i tych, którzy na wszystko narzekają. Pod wpisem Ralpha Kaminskiego trwa żywa dyskusja.

"Ziomek ty już nie szczekaj" - radzi mu jeden z internautów. Inny z kolei pisze: "Możemy tylko podziękować naszym rodakom za kampanię hejtu i deprecjonowania Luny, gdzie tylko się dało. Daliśmy paliwo konkurencji. Dzięki Polsko". "Finlandia niezasłużone qualify" - zgadza się kolejna użytkowniczka. "Po obejrzeniu wszystkich występów uważam, że dawno nie wysłaliśmy gorszej artystki i zasłużenie wyleciała" - nie zgadza się z przedmówcami inny komentator.