Pracownicy Biedronki w szoku. Julia Żugaj mocno namieszała

W asortymencie Biedronki pojawiła oferta szkolna marki Kayet. Kolekcję reklamuje influencerka Julia Żugaj. Idolka młodego pokolenia jest nie tylko twarzą kampanii. W niektórych katalogach szkolnych Biedronki związanych z akcją można trafić na polaroidowe zdjęcie z autografem influencerki. Ten element niespodzianki sprawił, że zainteresowanie folderami Biedronki przeszło najśmielsze oczekiwania.

TikTok został zalany filmami Żugajek, które otwierają katalogi Biedronki. Młode fanki zbierają nawet po kilkanaście gazetek, po czym otwierają je w nadziei, że trafią na autograf swojej idolki. Klipy z gazetkami mają po kilkadziesiąt tysięcy wyświetleń na TikToku.

Niezwykłe zjawisko przykuło uwagę samej Julii Żugaj. Influencerka zaapelowała do fanek, aby przystopowały z zabieraniem gazetek Biedronki.

- Razem z Biedronką zauważyliśmy, że dosyć licznie ruszyliście do sklepów sprawdzać najnowszą kolekcję Back To School Kayet. Do tego stopnia, że w Biedronkach skończyły się katalogi z moim zdjęciem. Pracownicy zgłaszali, że braliście po 10 naraz i to jest mega miłe, ale z drugiej strony teraz jest to oficjalna prośba, żeby brać tylko po jednym. A to nie bez powodu, dlatego że właśnie z Biedronką i marką Kayet przygotowaliśmy dla was małą niespodziankę w tych katalogach. Jest świeża dostawa, dlatego powinno wystarczyć dla wszystkich, ale pamiętajcie, bierzcie tylko po jednym - powiedziała Julia Żugaj.

Komunikat w sprawie wydała również Biedronka:

- W tym roku w asortymencie szkolnym szczególnie wyróżniają się dostępne wyłącznie w Biedronce produkty marki Kayet z oryginalnymi artykułami. Tym razem marka stworzyła własnych bohaterów i unikalne, specjalnie zaprojektowane wzory w ramach 6 kolekcji: kapibara, kotki, pieski, koala, miś i unicorn. Okazało się, że poza samymi produktami, niezwykłą popularnością cieszą się nasze wyjątkowo katalogi szkolne, które zaczęły być kolekcjonowane ze względu na tegoroczną twarz marki Kayet – Julię Żugaj. Dlatego w części najnowszych egzemplarzy, które właśnie trafiły do sklepów, dodatkowo dodaliśmy coś specjalnego, co zapewne ucieszy jej fanów. To ukłon w stronę naszych młodych klientów, którzy tak entuzjastycznie odpowiedzieli na ofertę szkolną Biedronki - wyjaśnia Bartosz Goździk, dyrektor handlowy w sieci Biedronka, dla portalu dlahandlu.pl.