Praca na etat pokonała Paulinę Hornik. "Zwolniłam się"
Influencerka Paulina Hornik zatrudniła się w "normalnej" pracy na etacie. Młoda twórczyni wytrzymała tam zaledwie pół roku, po czym się zwolniła. We vlogu opowiada o przyczynach tak nagłej decyzji.
Praca na etacie wymaga systematyczności, odpowiedzialności i powtarzalności. Nie wszyscy odnajdują się w takim rytmie działania. Szczególnie, jeśli wcześniej tworzyli w mediach społecznościowych jako influencerzy. O swojej półrocznej przygodzie z "normalną" pracą opowiedziała Paulina Hornik.
Influencerka zdobyła popularność za sprawą udziału w Natsu World, projekcie organizowanym przez Natalię Karczmarczyk "Natsu". Paulina spróbowała też swoich sił we freak fightach. Udało jej się pokonać Ewę Wyszatycką "Mrs. Honey" i Martynę Zbirańską, jednak poległa w starciu z Lexy Chaplin.
Paulina Hornik zwolniła się z pracy
Paulina od pewnego czasu nie zwraca na siebie uwagi mediów. Wszystko dlatego, że poświęciła się pracy na etacie. Influencerka znalazła zatrudnienie w spa na stanowisku kosmetologa masażysty. Hornik wytrzymała w firmie zaledwie pół roku, po czym złożyła wypowiedzenie. Powodem były "zbyt ciężkie" masaże.
- Przez pół roku pracowałam w spa jako kosmetolog masażysta. Zajmowałam się tam zabiegami na twarz, na ciało, masażami. Praca sama w sobie sprawiała mi dużo frajdy i naprawdę ją lubiłam. Miałam bardzo duże możliwości rozwoju, więc dla kosmetologów polecam pracę w spa, bo tam nauczycie się dosłownie wszystkiego i będziecie mogli podjąć decyzję, co dalej chcecie robić. I ja właśnie taką decyzję podjęłam. Myślę, że nawet dalej mogłabym pracować w spa, ale w pewnym momencie masaże zrobiły się dla mnie zbyt ciężkie - powiedziała influencerka.
Rady zawodowe Pauliny Hornik
Paulina poradziła widzom: - Uważam, że jeżeli w jakimś miejscu czujemy się źle, to lepiej jest odejść po prostu i dać szansę komuś innemu, bo miałam koleżanki, które naprawdę bardzo lubią robić masaże i sprawiało im to ogromną frajdę. Mi niestety przestało i nie chciałam, żeby ludzie czuli się niekomfortowo u mnie. Chciałam się bardzo skupić na mediach, ale jedna rzecz mi nie wypaliła. Bardziej z całej kosmetologii podobały mi się zabiegi na twarz, dbanie o skórę, takie bardziej holistyczne podejście.
Popularne
- "Czy są tu jakieś sexy c*pki". Ile kosztuje merch Fagaty?
- Nowe seriale 2025. Co obejrzeć jesienią? [LISTA PREMIER]
- Łatwogang szykuje się na collab Edem Sheeranem. Będą śpiewać po polsku?
- Labubu cenniejsze od pieniędzy? Złodzieje nie mieli wątpliwości
- Jak wygląda Ania Gotuje? Mityczna blogerka istnieje naprawdę
- Kim są performatywni mężczyźni? To nowy, gorszy (?) typ manipulatora [WYWIAD]
- Tajemnicze słowa Wardęgi. Friz powinien drżeć ze strachu?
- "Obcy: Ziemia" to krzyk zachwytu czy porażki? Odcinek 1 [RECENZJA]