Policjant złamał nogę podczas interwencji

Policjant rzucił się na dziennikarza. Skończył z nogą w gipsie

Źródło zdjęć: © Maciej Piasecki / Facebook
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,17.07.2023 12:30

14 lipca ekolodzy pokojowo protestowali przed Ministerstwem Klimatu i Środowiska. Na miejsce przybyli policjanci, którzy próbowali przepędzić aktywistów. Jeden z mundurowych podczas interwencji wobec dziennikarza złamał sobie nogę.

W piątek 14 lipca aktywiści ruchu Extinction Rebellion przybyli przed Ministerstwo Klimatu i Środowiska w Warszawie. Protestowali przeciwko działaniom straży leśnej i policji, które zlikwidowały blokadę wycinki w planowanym Turnickim Parku Krajobrazowym.

"(...) przyszłyśmy pod MKiŚ z żądaniami wypuszczenia i oczyszczenia z zarzutów zatrzymanych oraz powołania Turnickiego Parku Narodowego. Osoby przyklejone do podłoża blokowały bramę budynku" - informuje Extinction Rebellion na Instagramie.

trwa ładowanie posta...

Policjant złamał nogę podczas interwencji

Na miejsce protestu przybyli policjanci. Funkcjonariusze próbowali oderwać ręce aktywistów od chodnika. Przebieg zdarzeń relacjonował Maciej Piasecki, kiedyś reporter OKO.press, obecnie freelancer. Dziennikarz prowadził transmisję na żywo na TikToku.

W pewnym momencie Piasecki znalazł się w centrum zainteresowania policjantów. Funkcjonariusze próbowali go przepędzić, by nie dokumentował interwencji wobec aktywistów. Kiedy utrudnianie pracy dziennikarzowi nie przyniosło oczekiwanych skutków, policjanci postanowili obezwładnić go siłą.

Jeden z policjantów zaszedł Piaseckiego od tyłu, złapał chwytem za szyję i powalił. Interwencja przebiegła w tak nieudolny sposób, że funkcjonariusz sam się przewrócił i złamał nogę.


- Nogę złamałem! Aaaaa! - słychać krzyk policjanta na nagraniu udostępnionym przez aktywistów.

trwa ładowanie posta...

Jak podaje portal press.pl, poszkodowanym policjantem jest sierż. szt. Jakub Pacyniak. To oficer prasowy III Komendy Rejonowej Policji w Warszawie, mieszczącej się na Ochocie przy ul. Opaczewskiej.

Dziennikarz wypuszczony na wolność

Dziennikarz został przewieziony na komendę, na której służbę pełni poszkodowany oficer prasowy. Policjanci chcieli zatrzymać Piaseckiego za "naruszenie nietykalności cielesnej policjanta". Finalnie mężczyznę przesłuchano jako świadka w sprawie wypadku oficera prasowego. Dziennikarz wrócił do domu po trzech godzinach bez postawienia zarzutów.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 34
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 3
  • emoji kupka - liczba głosów: 3
:(:(:(,zgłoś
to jest niewiarygodne ? co policja będzie z nami robiła, gdy mafia jarosława wygra po raz trzeci ? oni już są mentalnie na białorusi i w rosji putina.
Odpowiedz
12Zgadzam się0Nie zgadzam się
Berg,zgłoś
Pokojowo, śmiechu warte,pytanie kto im płaci.
Odpowiedz
9Zgadzam się16Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
Gdyby protestowali pokojowo, nikt by policji nie wzywał.
Odpowiedz
5Zgadzam się12Nie zgadzam się
zobacz odpowiedzi (1)
Zobacz komentarze: 8