Policja trafiła na listę "niegrzecznych"? Zatrzymali sanie św. Mikołaja
Włoscy karabinierzy zatrzymali "sanie" św. Mikołaja, które nie spełniały przepisów ruchu drogowego. Lokalna społeczność jest rozgoryczona.
Włoscy karabinierzy zatrzymali sanie świętego Mikołaja w Montegrotto, małej miejscowości w prowincji Padwa, wieczorem 16 grudnia. Zdarzenie miało miejsce tuż przed zaplanowaną przejażdżką po sąsiedztwie zorganizowaną przez przedszkole Maria Immacolata dla lokalnych dzieci. Według doniesień z "Il Gazzettino", zmotoryzowane sanie były udekorowane w porozumieniu z gminą i lokalną policją, aby dostarczyć prezenty dzieciom. Jednak zostały zatrzymane za naruszanie kodeksu drogowego.
Sanie Św. Mikołaja zatrzymane przez włoską policję
Zdarzenie wywołało zamieszanie w lokalnej społeczności, zwłaszcza że sanie były stałym elementem świątecznej zabawy od wielu lat. Daniela Lombardo, koordynatorka przedszkola, stwierdziła, że przez wszystkie lata organizowania wydarzenia Chiara Stella, coś takiego nigdy się nie zdarzyło. Wyjaśniła, że wydarzenie zawsze odbywało się z niezbędnymi pozwoleniami i akceptacją lokalnej policji, a dzieci były rozczarowane, gdy dowiedziały się, że tegoroczne odwiedziny sań zostały w ostatniej chwili odwołane.
Porucznik Diego Del Tufo, dowódca komendy karabinierów w Abano Terme, próbował wyjaśnić sytuację. Tłumaczył, że dokładna klasyfikacja pojazdu była niejasna i że karabinierzy nie byli w stanie ustalić, czym dokładnie były sanie. Pojazd został udekorowany w dobrej wierze, we współpracy z lokalnymi władzami. Nie miał jednak tablicy rejestracyjnej, ani sprawnych świateł.
Karabinierzy zepsuli dzieciom święta?
Wiele osób początkowo spekulowało, że powodem zatrzymania sań były nowo wprowadzone przepisy kodeksu drogowego. Jednak porucznik Del Tufo wyjaśnił, że problem nie ma związku ze zmianami, które weszły w życie 14 grudnia. Oświadczył, że gdyby kontrola miała miejsce tydzień wcześniej, jej wynik byłby taki sam. Karabinierzy wypełniali swoje obowiązki, zapewniając bezpieczeństwo i przestrzeganie prawa, choć sytuacja pozostawiła rozgoryczenie wśród zaangażowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MACIEK PISKORZ: To ja jestem czynnikiem DRAMY wśród ILUZJONISTÓW
Po anulowaniu tradycyjnego wydarzenia świątecznego, społeczność pozostaje poruszona. Wiele osób w Montegrotto nadal jest rozczarowane, ponieważ przejażdżka saniami stała się ważnym elementem świątecznej tradycji. Karabinierzy czekają na dodatkową dokumentację z przedszkola, aby podjąć decyzję, jak dalej postępować. Kontrowersje związane z incydentem rzucają cień na świąteczny nastrój miasta.
Źródło: gazetta.it
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos