Ojciec Lil Tay upozorował jej śmierć? Wyszły nowe dowody
Lil Tay oskarża własnego ojca o upozorowanie jej śmierci. Influencerka informuje, że rodzic zarabiał na córce.
9 sierpnia 2023 r. świat obiegła informacja o śmierci nastoletniej influencerki Lil Tay. W oświadczeniu opublikowanym na Instagramie dziewczynki rodzice napisali: "Z ciężkim sercem dzielimy się druzgocącą wiadomością o nagłej i niespodziewanej śmierci naszej ukochanej Claire. Brakuje nam słów, aby wyrazić nieznośną stratę i nieopisany ból."
Podobne
- Natan Marcoń obraża Fagatę. Nowy kanał pogrąży freak fighterów?
- Influencerki bronią Najjjkę. Niespodziewane zmiany w internetowym uniwersum
- Co z zaręczynami Nikity? Influencerka stawia sprawę jasno
- Monika Kociołek żali się fanom. "Mam prawdziwe poważne problemy"
- Fagata zdradza powód zerwania z Lizakiem. "To było nieporozumienie"
Dalszy ciąg oświadczenia informuje także o śmierci brata influencerki: "Wynik ten był całkowicie nieoczekiwany i pozostawił nas wszystkich w szoku. Śmierć jej brata dodaje jeszcze bardziej niewyobrażalnej głębi naszemu smutkowi. W tym czasie ogromnego smutku uprzejmie prosimy o prywatność w opłakiwaniu tej przytłaczającej straty, ponieważ okoliczności towarzyszące śmierci Claire i jej brata są nadal badane. Claire na zawsze pozostanie w naszych sercach, a jej nieobecność pozostawi niezastąpioną pustkę, którą odczują wszyscy, którzy ją znali i kochali."
24 godziny po pierwszym oświadczeniu pojawiło się drugie, napisane przez "martwą" Lil Tay: "Chcę wyjaśnić, że mój brat i ja jesteśmy bezpieczni i żyjemy, ale jestem kompletnie załamana, nie mam nawet słów, by opisać to, co się stało. To były bardzo traumatyczne 24 godziny. Wczoraj przez cały dzień byłam bombardowana niekończącymi się, rozdzierającymi serce i pełnymi łez telefonami od bliskich i próbowałam uporządkować ten bałagan. Moje konto na Instagramie zostało naruszone przez osobę trzecią i wykorzystywane do rozpowszechniania niepokojących dezinformacji i plotek na mój temat, do tego stopnia, że nawet moje imię było błędne. Moje oficjalne imię to Tay Tian, a nie 'Claire Hope'".
To ojciec stoi za udawaną śmiercią Lil Tay
Instagram Lil Tay od czasu ogłoszenia jej śmierci pozostawał bez zdjęć i relacji. Wszystko zmieniło się 26 września 2023 r. Influencerka dodała Instastory ze zdjęciem własnego ojca i podpisem: "mój ojciec: przemocowiec, rasista, mizoginista, damski bokser. Sfingował moją śmierć".
Wygląda więc na to, że informacje o śmierci Lil Tay i jej brata udostępnił Christopher J. Hope, ojciec rodzeństwa. O tym, że Hope ma stosować przemoc w stosunku do swojej rodziny, mówiło się od dawna. W internecie pojawiła się nawet zbiórka pieniędzy na pokrycie kosztów rozprawy sądowej przeciwko Christopherowi J. Hope'owi. Sprawę założył starszy brat Lil Tay, Jason Tian. Informacja o śmierci rodzeństwa miała pojawić się po wygraniu rozprawy sądowej o kuratelę nad Lil, oficjalnie jednak nie potwierdzono tej informacji.
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół