O co chodzi z "Montoya, por favor"? W sieci huczy o tej zdradzie
"Montoya, por favor" (tłum. "Montoya, proszę") to zdanie z języka hiszpańskiego, które w krótkim czasie zdobyło gigantyczną popularność w internecie. Pochodzi z reality show "La Isla de las Tentaciones" (tłum. "Wyspa Pokus"), którego odcinek został okrzyknięty najbardziej dramatycznym w historii programów telewizyjnych.
"Love Island", "Prince Charming", "Hotel Paradise", "Ex na plaży". To tylko niektóre z programów randkowych, które w ostatnich latach biją rekordy popularności. W ogólnym założeniu wszystkie są podobne, różnią się szczegółami. Młodzi i atrakcyjni uczestnicy spędzają czas w rajskiej scenerii, gdzie uwodzą się nawzajem, zdradzają i kręcą aferki. Wszyscy je oglądaliśmy, nawet jeśli wstydzicie się teraz przyznać.
Podobne
- Natsu prawie zrujnowała zaręczyny. Zapomniała o jednej rzeczy
- Jak bardzo bambi jest zakochana? Jeden utwór ma szczególne znaczenie
- Słyszeli jej krzyki, gdy jeszcze żyła. Tragedia znanej influencerki
- Fusialka cała we łzach. Wspomina swój ostatni związek
- Makówkamusic udaje, że ma przyjaciół? Wyjaśniła wątpliwości
W programach randkowych chyba wszystkie granice zostały już przekroczone. Trudno wyobrazić sobie sytuację, która wstrząsnęłaby odbiorcami na tyle, że traktowaliby ją jako coś przełomowego w historii telewizji. Tymczasem właśnie tak stało się w przypadku hiszpańskiego reality show "La Isla de las Tentaciones". Od kilka dni internet jest zalany fragmentami programu i zdaniem: "Montoya, por favor".
Kim jest Montoya?
"La Isla de las Tentaciones" polega na tym, że uczestnicy spędzają czas na tropikalnej wyspie ze swoimi drugimi połówkami. W trakcie pobytu ich związki są wystawiane na próbę wierności. Łatwo się domyślić, że właśnie te momenty, gdy partnerzy próbują oprzeć się pokusom ze strony ponętnych singli, budzą największe zainteresowanie widzów. Jedna z takich sytuacji w "La Isla de las Tentaciones" wymknęła się spod kontroli.
Uczestnik programu, José Carlos Montoya, oglądał na żywo, jak jego dziewczyna go zdraza. Montoya widział obraz z kamery umieszczonej nad łóżkiem kobiety, kiedy ta oddawała się uciechom z obcym mężczyzną. Montoya na widok tego, co robi jego partnerka, eksplodował emocjami. Zaczął szarpać swoje ubranie i krzyczeć z rozpaczy. W końcu nie mógł dłużej wytrzymać i ruszył biegiem do willi, w której odbywał się stosunek. Dramatyzm tej sceny podkreślała burza, która rozpętała się w okolicy.
"Montoya, por favor!"
- Montoya, por favor! - krzyknęła prowadząca i ruszyła w pogoń na mężczyzną. Ten pobiegł plażą i dotarł do willi, jednak inni uczestnicy powstrzymali go przed wymierzeniem sprawiedliwości dziewczynie i jej kochankowi.
Klip ma setki milionów wyświetleń. Został już przerobiony na memy - internauci podkładają go pod piłkarzy celebrujących zwycięstwo czy bohaterów "Zmierzchu". Montoya zapewnił sobie sławę do końca życia.
W temacie popkultura
- Peter McPoland wystąpi w Polsce. Kolejna alternatywna perełka
- Jak Louis Tomlinson przeżył śmierć Liama Payne'a? "Nigdy wcześniej nie straciłem przyjaciela"
- Kto dostanie nominację do Grammy 2026? To moje typy na Najlepszego Nowego Artystę
- Ile kosztują bilety na Open'er Festival 2026? Ruszyła sprzedaż kolejnej puli biletów
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Polka zmarła na egzotycznej wyspie. Miała 27 lat i żywiła się wyłącznie owocami
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...