Niepokojąca scena w Korei Północnej. Ojwojtek nagrał całą historię

Korea Północna, rządzona przez Kim Dzong Una, jest jednym z najbardziej zamkniętych krajów na świecie. Reżim totalitarny kontroluje niemal każdy aspekt życia obywateli, co czyni kraj niezwykle trudnym do zrozumienia dla zewnętrznego obserwatora.

Korea Północna to kraj pełen kontrastów, co doskonale ilustruje historia Wojtka Przeździeckiego, polskiego youtubera, który odwiedził to państwo. Jego relacja z podróży pokazuje, jak egzotyczna i nieprzewidywalna może być wizyta w Korei Północnej. Przeździecki doświadczył zarówno pozytywnych, jak i negatywnych aspektów życia w tym kraju, co podkreśla złożoność północnokoreańskiego społeczeństwa.

Influencer miał okazję zobaczyć, jak wygląda szkoła w totalitarnym kraju. Wojtek spotkał się z dużą ilością ciepła, życzliwości i zaciekawienia, ale trudno mu było odeprzeć wrażenie, że dzieci wypowiadają nauczone wcześniej formułki. W pewnym momencie usłyszał od influencera, który towarzyszył mu podczas podróży, niepokojącą historię:

- Stary, mieliśmy taką akcję w szkole. Wychodząc, jedna z małych dziewczynek wręczyła jednemu od nas kartkę z napisem "Nie mamy nic na tym świecie".

- Niee - skomentował zszokowany Wojtek. - I co?

- No nic. Wyszliśmy z tym, nie pokazaliśmy tego nikomu. Guide by zwariował. Nasz guide to by pierwszy w obozie koncentracyjnym wylądował. Już wychodziliśmy z sali i przyszła ta dziewczynka i kartkę temu chłopakowi, z którym rozmawiała przekazała.

- Nie wiem, jestem zmieszany tym wszystkim. Jestem zmieszany. Nie widziałem tej sytuacji. Ta wiadomość i kartka to mroczna historia. Taka z potencjałem na wywiad w BBC. Ale czy to się wydarzyło naprawdę? Czy ten chłopak, który dostał tę kartkę, sam ją wyciągnął? Tego nie wiem. Na pewno Piotrek w to wierzył i mówił, jak czuje, więc nawet nie powinienem tak sugerować - powiedział youtuber.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo