Mini Majk szuka dziewczyny na Tinderze. Nie jest łatwo
Mini Majk podzielił się z widzami swoją ostatnią przygodą z Tindera. Dziewczyna paskudnie potraktowała influencera.
Mini Majk po rozstaniu z Pauliną Kozłowską jest szczęśliwym, aczkolwiek poszukującym drugiej połówki singlem. Influencer korzysta w tym celu z popularnej aplikacji randkowej. Na Instagramie opowiedział swoim widzom o nieprzyjemnej historii, która niedawno go spotkała.
Opowieści z Tindera to hasło, które jest dosłownie puszką Pandory. Mieści wszystko i wiele więcej: od obrzydliwych pierwszych randek, po te naprawdę przerażające. Gdzieś pomiędzy jest jeszcze catfishing no i oczywiście super szczęśliwe zakończenia.
Mini Majk opowiedział historię swojego podrywu na Tinderze, który nie skończył się dla niego szczęśliwie. W tym przypadku trzeba przyznać bez cienia ironii: trudny jest żywot influencera.
Mini Majk: historia z Tindera
Mini Majk wyznał, że pisał z jedną dziewczyną na Tinderze. Rozmowa się kleiła, oni rozmawiali - całkiem zwyczajny początek znajomości. Majkel wyraźnie zaznaczył, że w ich konwersacji nie pojawiło się nic złego - miała to być totalnie luźna wymiana wiadomości.
Okazało się jednak, że dziewczyna screenowała całą rozmowę i umieściła ją na swoim stories na Instagramie. Mini Majk był niepocieszony jej postawą i zaapelował do widzów, aby tak nie robili.
Nawet influencerzy mają prawo do prywatności. Tinderowy match Mini Majka zachował się co najmniej nagannie.
Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Lewaczka załamana warunkami pracy. "W latach 90. byście zdechli z głodu"
- Koniec pomidorowego szaleństwa? Sanah ujawnia, o co chodziło
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych