Kotolga i Tromba mieszkali w tej samej wsi. Pokazali słynne miejsce

Kotolga zdobywa ogromną popularność na TikToku. Młoda influencerka wyróżnia się oryginalną stylówką emo girl, pomysłem na siebie i urokiem osobistym. Rozgłos przyniosła jej piosenka "Jara mnie to", która zyskała status virala w mediach społecznościowych. Wszystko to sprawia, że Kotolga stała się z miejsca idolką wielu internautów, a także powiewem świeżości na polskiej scenie influencerskiej.

Zasięgowy potencjał Kotolgi zauważyło już wielu popularnych twórców. Wspólne nagrywki z młodą twórczynią miał już Bagi, szef grupy Dre$$code. On i Kotolga uczyli się razem tańczyć shuffle dance, czyli popisowego numeru tiktokerki. To nie wszystko. Kotolga wystąpiła także na filmach ze Skolimem, Young Leosią i Mortalciem. W końcu przyszedł czas na collab z Trombą.

Kotolga i Tromba spotkali się w Górnej Wsi, która jest położona na północ od Krakowa. Na wstępie wspólnego materiału wyjaśnili, co ich łączy:

- Okazuje się, że przez 18 lat mieszkaliśmy 50 metrów od siebie - powiedział Tromba.

- I nigdy się nie widzieliśmy - dodała Kotolga.

Tromba nie wybrał przypadkowego miejsca na spotkanie z Kotolgą. Na nagraniu zobaczyliśmy przystanek autobusowy w Górnej Wsi, który ma dla youtubera bardzo sentymentalne znaczenie. To właśnie przy nim powstał pierwszy vlog, który Tromba opublikował na swoim kanale. Było to ponad siedem lat temu, czyli zanim Ekipa Friza opanowała YouTube'a, a Tromba był początkującym twórcą.

- Szedłem stamtąd, tu, tu, tu i tu czekałem. I tutaj siedziałem na tym murku i coś do kamery gadałem - wyjaśnił Tromba, pokazując kultowy przystanek autobusowy.