Kobieta zarabia 50 tys. zł tygodniowo. Musi się sporo napocić

25 letnia Alexia Grace z Wielkiej Brytanii na nietypową żyłę złota trafiła przypadkiem. W trakcie pandemii straciła pracę jako baristka, więc założyła konto na popularnej platformie z treściami dla dorosłych. Jednak to nie materiały tworzone na nią zostały jej głównym źródłem dochodu. Grace za pośrednictwem platformy sprzedaje małe fiolki ze swoim potem, za 150 (780 zł) funtów jedna.

O nietypowym biznesie kobieta opowiedziała gospodarzom programu śniadaniowego "This Morning" na antenie brytyjskiej ITV. Pomysł na monetyzowanie potu narodził się, gdy jeden z obserwatorów poprosił o możliwość zakupu jej ochraniacza głowy po obejrzeniu filmu z rywalizacji kobiety w zawodach bokserskich. Jak się okazało popyt na fiolki z potem i przepocone ciuchy jest duży. Grace zdarza się zarobić nawet 10 tys. funtów (50 tys. zł) tygodniowo.

Grace wprawiła gospodarzy programu w osłupienie, ujawniając, że jeden mężczyzna wydał 40 tys. funtów (200 tys. zł) na jej przepocone ciuchy. Wyraźnie zszokowani tym "lukratywnym" zajęciem, gospodarze zapytali Grace, w jaki sposób poci się wystarczająco intensywnie, aby butelkować swoje płyny ustrojowe. Kobieta odpowiedziała, że używa kombinezonu sauny, a następnie wykręca skarpetki i bieliznę z potu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jeden z prowadzących zapytał: "Czy czujesz się bezpieczna? Obawiam się, że niektórzy z tych ludzi... mogą mieć obsesję na punkcie tego, co im dajesz". Grace odpowiedziała: "Oczywiście istnieje czynnik ryzyka, ale platforma zapewnia bezpieczeństwo. Ci ludzie nie wiedzą, gdzie mieszkam, mam też dwa psy stróżujące". Dodała: "Na początku rodzina ostrzegała mnie i mówiła, że muszę być ostrożna, ale zajmuję się OnlyFans od czterech lat, a pot sprzedaje od prawie dwóch lat i nic złego się nie wydarzyło".