Klaun nawiedza Lubin. Jak wygląda postrach miasta?

Widok ludzi przebranych za upiornych klaunów nie powinien nikogo już dziwić. Raz na jakiś czas w internecie pojawiają się zdjęcia śmieszków, którzy postanowili zażartować i nastraszyć mieszkańców miast. Dawniej trend występował głównie za granicą. Obecnie coraz częściej można spotkać przebierańców w różnych częściach Polski. Zazwyczaj nie są oni jednak groźni, natomiast należy zachować ostrożność i najlepiej unikać kontaktu z klaunami.

Kilka dni temu sieć obiegły zdjęcia klauna z Lubina. Mieszkańcy miasta zaczęli publikować wpisy na facebookowym spotted, w których opisują spotkania z przebierańcem: "Około godz. 22 w okolicach obwodnicy naprzeciwko Dino byłam na spacerze z psem. Z daleka zobaczyłam (prawdopodobnie mężczyznę) przebranego za coś w rodzaju klauna. Nie wiem, czy jest niebezpieczny. Zrobiłam zdjęcie z daleka, po czym przybliżyłam, bo nie mogłam w to uwierzyć. Uważajcie na siebie".

Klaun z Lubina uaktywnia się po zmroku. Osoby, które go spotkały, relacjonują, że "mężczyzna nie robił nic, po prostu stał, patrzył i obserwował". Na ten moment nie ma żadnych zgłoszeń, które wskazywałyby, że przebieraniec może być niebezpieczny lub agresywny w stosunku do ludzi. Lokalna gazeta apeluje: "Póki co lubińska policja nie otrzymała żadnego zgłoszenia w tej sprawie. Jeśli jednak natrafimy na takiego osobnika, być może warto zgłosić to odpowiednim służbom. Wylegitymowany klaun z pewnością wyjaśni czy to był tylko żart".

Źródło: Lubin.pl