Aktywiści Just Stop Oli mszczą się za wyrok sądu

Just Stop Oli w akcji. Aktywiści uderzyli w van Gogha

Źródło zdjęć: © Twitter: JustStop_Oil / Twitter: JustStop_Oil
Weronika Paliczka,
28.09.2024 16:30

Wyrok sądu skazujący działaczki organizacji Just Stop Oil na łącznie cztery lata pozbawienia wolności nie spodobał się aktywistom. W ramach zemsty trzy osoby udały się do muzeum, w którym ponownie zaatakowały obrazy Vincenta van Gogha.

Aktywiści na rzecz klimatu robią, co mogą, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na problemy, z którymi zmaga się Ziemia. Często wykorzystywane jest blokowanie autostrad, ulic i lotnisk, ponieważ to porusza ludzi. Popularne jest także niszczenie zabytków - obrazów, rzeźb, budynków. Część akcji wywołuje jedynie chwilowe oburzenie, czasem jednak aktywiści kończą w sądzie jako oskarżeni w różnych sprawach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michu M4K: Zaczynam batalie sądową. "Utopiłem miliony, grożono mi"

Aktywistki Just Stop Oil zostały skazane

W październiku 2022 r. aktywistki grupy Just Stop Oil Phoebe Plummer i Anna Holland udały się do brytyjskiej Galerii Narodowej zlokalizowanej na Trafalgar Square. Kobiety miały jeden cel - oblać zupą "Słoneczniki" autorstwa Vincenta van Gogha. Aktywistkom udało się spełnić misję, a obraz przetrwał tylko dzięki chroniącej go szybie. W trakcie ataku uszkodzona została rama obrazu. Szkody wyceniono na ok. 10 tys. funtów, czyli ok. 51222 zł.

27 września 2024 r. w sądzie koronowym w Southwark zapadł wyrok skazujący aktywistki Just Stop Oil na karę pozbawienia wolności. 23-letnia Phoebe Plummer spędzi w więzieniu dwa lata i trzy miesiące. 22-letnia Anna Holland została skazana na 20 miesięcy pozbawienia wolności. W trakcie odczytywania wyroku sędzia Christopher Hehir powiedział im: - Nie miałyście prawa robić tego, co zrobiłyście z "Słonecznikami", a wasza arogancja w myśleniu, że jest inaczej, zasługuje na najsurowsze potępienie. Obie byłyście o grubość szyby od nieodwracalnego uszkodzenia lub nawet zniszczenia tego bezcennego skarbu, i to musi zostać odzwierciedlone w wymierzonych karach.

Sędzia dodał także: - Sekcja 63 kodeksu karnego wymaga ode mnie, abym przy ocenie powagi waszego przestępstwa wziął pod uwagę nie tylko szkodę, jaką wyrządziło, ale także szkodę, jaką mogło przewidywalnie wyrządzić. Z tych powodów ta przewidywalna szkoda jest nieobliczalna. Wasze przestępstwo jest na tyle poważne, że jedyną odpowiednią karą są kary pozbawienia wolności.

W trakcie rozprawy Phoebe Plummer wygłosiła mowę, w której broniła swojego postępowania. Aktywistka powiedziała m.in.: - 14 października 2022 r. oraz w listopadzie 2023 r. podjęłam decyzje o działaniach, o których wiedziałam, że prawdopodobnie doprowadzą do mojego aresztowania i oskarżenia. Podjęłam te decyzje, ponieważ wierzę, że pokojowy opór obywatelski to najlepsze, jeśli nie jedyne narzędzie, jakim ludzie dysponują, aby doprowadzić do szybkich zmian, które są niezbędne, by chronić życie przed narastającym kryzysem klimatycznym oraz przed politycznymi decyzjami, które dolewają oliwy do ognia i skazują nas wszystkich na katastrofalną przyszłość. Oczywiście są powody, dla których moje życie i życie ludzi, których kocham, byłoby łatwiejsze, gdyby nie otrzymać dzisiaj wyroków więzienia, ale nie zamierzam rozwodzić się nad tymi powodami – mój wybór na dzisiaj to przyjęcie wyroków z uśmiechem, wiedząc, że znalazłam spokój w tym, co mogę zrobić, aby bronić niezliczonych milionów niewinnych ludzi cierpiących i umierających. Zdecydowałam się na pokojowe zakłócenie niesprawiedliwego, nieuczciwego i morderczego systemu.

Aktywiści ponownie zaatakowali dzieła van Gogha

Chwilę po odczytaniu wyroku, w piątek 27 września 2024 r. o godzinie 14.30 aktywiści Just Stop Oil ponownie odwiedzili National Gallery. Tym razem do muzeum weszły trzy osoby, które zaatakowały dwa obrazy van Gogha. Po oblaniu dzieł zupą jedna z aktywistek wygłosiła przemówienie, w którym powiedziała: - Przyszłe pokolenia uznają tych więźniów sumienia za stojących po właściwej stronie historii.

71-letnia aktywistka Ludi Simpson, która wzięła udział w akcji, powiedziała "The Guardian": - Będziemy odpowiadać za nasze czyny i staniemy przed pełną siłą prawa. Kiedy natomiast zostaną pociągnięci do odpowiedzialności dyrektorzy firm paliwowych i politycy, których kupili, za szkody, jakie wyrządzają każdemu żyjącemu stworzeniu?

trwa ładowanie posta...

Źródło: "The Guardian"

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0
Nick,zgłoś
Ewentualnie jest inne wytłumaczenie... Te wszystkie najbardziej radykalne aktywiszcza są sponsorowane przez... koncerny paliwowe. Przecież normalny obywatel zareaguje na ich pierdolety w ten sposób, że zmieniając auto jego automatycznym wyborem będzie SUV V8😂😂😂
Odpowiedz
1Zgadzam się0Nie zgadzam się
Nick,zgłoś
Należy zdelegalizować tę organizację i uznać za terrorystyczną. I nie dlatego, że nie mają racji, bo to nie ma żadnego znaczenia. Ścigać ich za to, że nie uznają demokracji. Rozumiem, że dążą do wprowadzenia w życie swoich poglądów. Tylko to trzeba robić legalnie. Zostać wybranym do odpowiednich organów, uzyskać w nich większość i wtedy zmienić prawo. Każdy inny sposób to terroryzm.
Odpowiedz
2Zgadzam się0Nie zgadzam się