"Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
Youtuber podróżniczy Dawid Fazowski podzielił się z fanami smutną wieścią. Twórca sprzedał "Fazolandię", swój wymarzony ośrodek wypoczynkowy w górach. Faza wyjaśnił powody takiej decyzji.
Zarządzanie ośrodkiem wypoczynkowym lub hotelem to skomplikowane zadanie wymagające umiejętności przewidywania i elastyczności. To praca, której człowiek musi się poświęcić w całości, nierzadko kosztem ogromnych długów i relacji z bliskimi. Wielu ludzi kończy ten biznes pod zderzeniu się z realiami rynkowymi. Przykładem osoby, której kariera hotelarza nie wyszła, jest youtuber Dawid Fazowski.
Dawid Fazowski jest założycielem kanału "Przez świat na fazie". Zasłynął karkołomnymi podróżami do niebezpiecznych zakątków globu. Jego wielkim marzeniem było otworzenie ośrodka wypoczynkowego "Fazolandia". W 2022 r. dopiął swego i kupił obiekt w Zwardoniu, wsi na pograniczu polsko-słowackim. Po trzech latach Dawid ogłosił, że sprzedał budynek i poświęca się tworzeniu filmów na YouTubie.
Co dalej z "Fazolandią"? Wyjaśnienia twórcy
Dawid stwierdził, że jego marzenie różniło się od tego, co ostatecznie kupił. Youtuber miał w planach pozyskanie ziemi, na której postawi domki noclegowe. Do realizacji tego planu nie doszło z powodu formalności. Dawid twierdzi, że uzyskanie niezbędnych zgód mogło trwać latami, dlatego zdecydował się kupić gotowy ośrodek. Miał nadzieję, że prowadząc obiekt w Zwardoniu, w międzyczasie uda mu się budować domki. Ambitny plan nie wypalił.
- Niestety wsparłem się kredytem, kredytem bardzo dużym, bo sięgał prawie dwie trzecie inwestycji. Raty były kolosalne. Więcej niż "dychę" [10 tys. zł - red.], przez co Excel pokazywał jedno, ale nie przewidział tego, że posiadając taki ośrodek, ja nie będę miał czasu ani możliwości, żeby spełniać się na YouTubie - powiedział Dawid.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?
Plany Dawida Fazowskiego
Youtuber miał dość ryzykowny plan na to, jak pozyskać dodatkowe środki na spłatę kredytu. Planował zdobyć je ze swojej działalności na YouTubie, lecz ilość pracy przy hotelu znacząco ograniczyła czas wolny, który mógł przeznaczyć na karierę. Efektem był zastój kanału.
- Nie mogłem funkcjonować w taki sposób, jak chciałem, przez co popadałem w kłopoty finansowe - wyjaśnił Dawid. - Oczywiście nie wisiałem bankowi, ale miewałem momenty, gdzie prawie na chleb nie było.
- Wymarzyłem to sobie 12 lat temu, ale marzenia to jest jedno, a życie to jest drugie. Jestem człowiekiem, który potrafi przyznać się do błędu. Potrafi wycofać się z czegoś, nie czując wstydu i teraz też nie czuję wstydu. Po prostu spróbowałem i nie dałem rady - podsumowuje youtuber.
Dawid nie rzuca słów na wiatr. Po sprzedaży "Fazolandii" zasiadł przed wyszukiwarką lotów, aby kupić bilet na podróż. Jego celem są Indie i Nepal. Zamierza stworzyć w tych krajach serię vlogów, która znów rozkręci jego kanał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przez Świat na Fazie - Nowy Początek | SPRZEDAŁEM FAZOLANDIE
Popularne
- MEN chce pomóc zmęczonym uczniom. Planuje nowe ferie?
- "Patostreamer Robert Pasut uwodził dziecko". OMZRiK zawiadamia prokuraturę
- Friz zapowiada "Twoje 5 minut 3". Nagroda to 250 tys. zł
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik dostał propozycję od Friza. "Czemu mam robić coś za darmo?"
- Chałkoń na słowo roku? Oto nowa sensacja internetu
- Lexy Chaplin planuje ślub? Na świadkową chce słynną influencerkę
- Ariana Grande uprawia asian-fishing? Internauci mają dość
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj