Fani Quebonafide rozwalili system. I to dosłownie...
Tydzień temu Quebonafide zdradził, że oprócz koncertu online, wystąpi również na żywo na warszawskim Stadionie Narodowym. Zdobycie biletów na wydarzenie niestety graniczy z cudem. System nie podołał wygłodniałym fanom rapera. Czy bileteria jest gotowa na ponowne starcie?
Jakub Grabowski, działający pod pseudonimem "Quebonafide", to popularny polski raper. Artysta jest znany z piosenek takich jak: "Tamagotchi", "BUBLETEA", czy "8 kobiet". W czerwcu 2022 r. Quebo zawiesił działalność muzyczną. Od tamtej pory powstało jedynie kilka piosenek, w których gościnnie wystąpił np. "Przyszedłem tu..." Błażeja Króla czy "Na jedną kartę" Malika Montany.
Podobne
- Wielki powrót Quebonafide? Jest piosenka, będzie koncert
- Inside Seaside - dlaczego festiwal w listopadzie to świetny pomysł? [RELACJA]
- Gorący pocałunek Okiego. Co wydarzyło się na finałowym koncercie?
- Bilet VIP na koncercie Dawida Podsiadły? Oto kulisy imprezy
- Żabson stracił kilkaset tysięcy na trasie Ostatni Ziomal. "Do dzisiaj nie żałuję"
W listopadzie zeszłego roku wrzucił jeszcze jedną piosenkę "FUTURAMA 3". Właśnie wtedy przeprosił fanów za wodzenie ich za nos. Dodatkowo ogłosił, że zagra jeszcze jeden koncert. Z początku zapowiedział tylko wydarzenie online (27 czerwca 2025 r.), teraz jednak wiadomo, że wystąpi na żywo na warszawskim Stadionie Narodowym (28 czerwca 2025 r.).
Fani Quebonafide rozwalili system
Fani Quebo z utęsknieniem czekają na czerwiec. Właśnie wtedy będą mogli ponownie zobaczyć rapera w akcji. 12 marca odbyła przedsprzedaż biletów na wydarzenie. Niestety zainteresowanie było tak ogromne, że serwer nie podołał. Firma zapowiedziała, że skoryguje usterkę. Z powodu problemów technicznych przedsprzedaż została przesunięta na 13 marca godz. 12. Czy ty razem internautom udało się upolować bilety?
Czy udało im się kupić bilet?
Na ten moment znamy jedynie ceny biletów na płytę, które wahają się pomiędzy niecałych 200 zł a niecałym 300 zł - w zależności od sektoru oraz puli, z jakiej uda się zdobyć wejściówki. Fani Quebo z zapartym tchem czekali na wznowienie sprzedaży biletów. Gdy wybiła godz. 12 jedni zobaczyli stronę z wejściówkami, a inni animację ludzika, który maszerował w miejscu. Na portalu X pojawiła się co prawda masa głosów od zadowolonych internautów, którym udało zdobyć się bilet. Niestety równie sporo było tych, którzy w dalszym ciągu czekają w kolejce i wcale nie przesuwają się do przodu.
Popularne
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Okulary z ChatGPT hakują szkoły. Czy uczniowie faktycznie z nich korzystają?
- Kebab z żurkiem. Wielkanocny eksperyment zjesz tylko (?) w Toruniu
- Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi. "Wynoście się stąd"
- Katy Perry poleci w kosmos. Kiedy wróci na Ziemię?
- Bambi nie potrafi śpiewać? Burza pod klipem z koncertu
- Disney nakręci "Camp Rock 3"? Oryginalna obsada czeka na telefon
- Polska górą. Nowy slang podbija internet. "Just turned 19 in Poland". O co chodzi?
- Influencerka ugotowała obiad w zmywarce. Jedyne trzy godziny i posiłek gotowy