Fani odwrócili się od Taylor Swift. Liczby są porażające

Taylor Swift nie może zaliczyć Super Bowl 2025 do udanych eventów. Artystka była obecna na meczu jako gość, aby wspierać swojego partnera, który grał na boisku. Travis Kelce występował w barwach Kansas City Chiefs, a naprzeciwko siebie miał zawodników z Philadelphia Eagles. W pewnym momencie, gdy kamera skierowała się na Swift, część publiczności dała wyraz swojej niechęci do artystki i zaczęła buczeć. Dla piosenkarki była to niespodziewana reakcja, którą próbowała zlekceważyć uśmiechem.

Sytuacja szybko stała się tematem dyskusji w mediach społecznościowych. Donald Trump, zagorzały krytyk Swift, wykorzystał okazję, by ponownie zaatakować artystkę. Prezydent USA zamieścił wymowny komentarz, odnosząc się do incydentu: "Jedyną osobą, która miała trudniejszą noc niż Kansas City Chiefs, była Taylor Swift. Została wygwizdana przez tłum na stadionie. MAGA jest bardzo bezlitosna!" - skomentował na platformie Truth Social.

Reakcja publiczności wciąż budzi emocje. Serena Williams, będąca świadkiem wydarzenia, publicznie wyraziła wsparcie dla Taylor Swift, pisząc na Twitterze: "Kocham cię Taylor Swift. Nie słuchaj tych gwizdów!"

Wydarzenia podczas Super Bowl 2025 miały realne przełożenie na poziom zaangażowania fanów Taylor Swift na Instagramie. Od niefortunnego wieczoru artystka straciła ok. 150 tys. followersów. Jest to ogromna liczba, niemniej jednak jest kroplą w morzu ludzi, którzy obserwują Swift na Instagramie. Piosenkarka ma 282 mln obserwujących.

Trudno nie zauważyć, że w tym samym czasie, gdy Swift straciła 150 tys. fanów, jej partner Travis Kelce zyskał ich ponad 12 tys. Niektórzy komentatorzy zauważają nierówne traktowanie - kobieta sukcesu spotkała się z krytyką, podczas gdy jej partner był celebrowany.

Źródło: Daily Mail