Bambi pokazała merch "TRAP OR DIE". Jest brzydki i drogi
Bambi niedawno ogłosiła rozpoczęcie preorderu jej drugiego solowego albumu "TRAP OR DIE". Fani mogą również zakupić gadżety związane z płytą, czapki czy koszulki. Są szczerze zawiedzeni, ponieważ ubrania są... nieładne.
Bambi to aktualnie najpopularniejsza polska raperka. Artystka wykręca szalone liczby na streamingach i już tej wiosny ruszy w trasę koncertową, podczas której zagra cztery show: we Wrocławiu, Sopocie, Poznaniu i Warszawie na największych halach widowiskowych.
Parę dni temu artystka ogłosiła, że już wkrótce okaże się jej nowy album "TRAP OR DIE". Preorder można zamawiać od 14 do 19 stycznia. Płyta w przedsprzedaży kosztuje 59,99 zł i ukaże się już 7 lutego 2025 r.
Oprócz samego albumu, najwierniejsi fani mogą także pokusić się o merch bambi. Koszulki, płyty, bluzy - do wyboru, do koloru. Fani jednak nie są zadowoleni z produktów dowiezionych przez raperkę i wprost piszą, że merch jest po prostu brzydki.
Fani narzekają na merch bambi
Bambi oprócz płyty oferuje także koszulkę z printem z okładki albumu (w boksie z krążkiem za 199 zł), bluzy z napisem "BAMBI LOVES MY SWAG" za 299 zł czy taką samą koszulkę za 149 zł i czapki za 129 zł. Na stronie nie ma informacji, co do składu ubrań.
Zdjęcia ciuchów już śmigają w social mediach, a fani nie są z nich zadowoleni. "Ta czapka to mój 13 powód". "Merch Janka (Jana-Rapowanie - przyp. red.) przy tych czapkach to jest najpiękniejszy". "Zrzygam się chyba, jak kogoś na ulicy w tym zobaczę". "Nie ma opcji, że ktoś to kupi z własnej woli" - piszą internauci.
Popularne
- Znamy przyczynę śmierci sowy Duolingo. Dua Lipa opłakuje ptaka
- Stuu został pobity? Szokujące nagranie obiegło internet
- Sowa Duolingo nie żyje. Wszyscy możecie ją mieć na sumieniu
- Kotolga jest viralem na TikToku. Kim jest i co o niej wiadomo?
- Żugajki na tropie nowego partnera Julii. Kim jest tajemniczy mężczyzna?
- "Diabeł morski" straszył u wybrzeży Teneryfy. Ryba skończyła marnie
- Powstał tłumacz z polskiego na deweloperski. "Zrozum groźne gatunki"
- Sprawa korepetytora trafiła do Rzeczniczki Praw Dziecka. Co dalej?
- Damiano David wystąpił w Polsce. Zagrał nowy kawałek