Bagi testuje nowe smaki mochi. Czym uraczył go Quebonafide?

Mikołaj Bagiński, znany jako "Bagi", to założyciel grupy DRE$$CODE i popularna postać w świecie influencerów. Oprócz projektu, prowadzi również własne social media, gdzie publikuje treści rozrywkowe. Jakiś czas temu zdecydował, że to idealny czas na rozwój solowej kariery. 20 marca wystartowała "Chata Bagiego" - nowa inicjatywa, w ramach której tiktoker tworzy masę mocnego contentu.

Właścicielem MISS TI - brzmi poważnie, co? - to nie kto inny, jak Kuba Grabowski, szerzej znany jako "Quebonafide". Raper 27 oraz 28 czerwca zagrał dwa wyprzedane koncerty na warszawskim PGE Narodowym i tym samym oficjalnie pożegnał się z fanami. Quebo od dawna zapowiadał, że kończy swoją muzyczną karierę. Teraz, gdy po raz ostatni zagrał dla osób, które wspierają go od początku, może spokojnie przejść na rapową "emeryturę". Oprócz twórczych zajawek, Quebo jest również założycielem firmy, w której ofercie znajdują się takie produkty jak mrożone mochi czy napoje matcha latte.

Pożegnalne show Quebo musiało być czymś wyjątkowym. Z tego powodu raper zaprosił masę innych artystów takich jak Oki, Sobel, Tommy Cash, Kukon czy Hubert z The Cassino. Jak się okazuje to nie jedyne niespodzianki, jakie przygotował dla swoich fanów. Bagi wraz z Inez odkryli, że w strefie dla influencerów znajdował się prawdziwy mochimat, a w nim mnóstwo różnych rodzajów japońskiego deseru.

Największą uwagę tiktokerów przykuły nowe smaki mochi - niebieski banan, cola oraz zwykły banan. Zgodnie przyznali, że najbardziej przypadła im do gustu wersja bananowa. Na drugim miejscu uplasowali niebieskiego banana, który według influencerów smakował jak guma balonowa. Najmniej siadła im cola, ale w dalszy ciągu była naprawdę smaczna.