Angelika Mucha gotowa na Coachellę. Dostała najlepszą PR paczkę EVER

Angelika Mucha, czyli littlemonster96, to prawdziwa legenda polskiego internetu. Nawet jeśli ktoś nie śledzi jej na bieżąco, na pewno kojarzy ją z ogromnej fascynacji Justinem Bieberem czy Shawnem Mendesem.

Odkąd Taylor Swift ruszyła w trasę The Eras Tour - jedno z największych i najbardziej dochodowych tournée w historii - Angelika wyraźnie skierowała swoją uwagę właśnie na nią. Choć mogłoby się wydawać, że to chwilowa zmiana dla rozgłosu, w rzeczywistości littlemonster już od dawna była fanką Taylor. Niewielu jednak spodziewało się, że aż do tego stopnia – że będzie własnoręcznie zdobić stroje kryształkami i podróżować po świecie, by uczestniczyć w kolejnym i kolejnym koncercie artystki.

Kiedy The Eras Tour się zakończyło, Angelika z równą pasją przygotowywała się do zagranicznych koncertów Sabriny Carpenter. Aktualnie littlemonster96 jest już na Coachelli - na specjalne zaproszenie firmy Douglas, która wysłała jej chyba najbardziej crazy paczkę PR-ową.

Littlemonster96 otrzymała od firmy kosmetycznej dosłownie wszystko, co potrzebne na wyjazd na największy muzyczny festiwal. Zaczęło się od walizki z inicjałami influencerki, w której były:

• bilety lotnicze i zaproszenie na festiwal
• szary dres,
• dwa T-shirty,
• dwie bluzy,
• okulary przeciwsłoneczne,
• kosmetyki (maskę do włosów, krem z filtrem, mgiełki, krem, kropelki do opalania, serum z witaminą C, błyszczyk, witaminy).

- Kocham kreatywne paczki i kocham to, że lecę na Coachellę z Douglasem - entuzjazmowała się influencerka. - Wyczekujcie relacji, będą codzienne GRWM, będą codzienne outifty, chcę jak najwięcej dla was nagrywać, bo zawsze sama śledzę content z Coachelli i będę go dla was robić. [...] Jak to śpiewa Sabrinka "Palm Springs looks nice, but who's by your side?". Widzimy się w Palm Springs. Kalifornia, Coachella, powracam po latach - powiedziała Angelika Mucha.

Na X wywiązała się dyskusja na temat PR paczki od Douglasa dla Angeliki.

"Boże, trzeba było w wieku 10 lat nagrywać na yt i mieć w*jebane na innych". "Mnie trochę śmieszy, że takie rzeczy dostają osoby, które na to stać XD. Mogliby zamiast tego ogarnąć jakiś konkurs i ktoś by się serio ucieszył". "Rozumiem zamysł, ale to trochę denerwujące, że nie dość, że jest się bogatym, to jeszcze dostaje się rzeczy za free xddd. Tak, d*pa mnie piecze". "A mimo to ona nadal się cieszy, jak taka teenage girl, jakoś wybitnie te pieniądze jej nie zepsuły, mam wrażenie" - piszą internauci.