x

40 tys. zł tygodniowo za pracę marzeń. Istnieje pewien haczyk

Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Maja Kozłowska,
23.02.2024 11:45

Scrollowanie internetu za grube pieniądze? Ależ oczywiście. Firma Opera opublikowała wyjątkową ofertę pracy.

Praca nie może być przyjemnością? Ten pogląd obalono dawno temu, a obecnie powstaje coraz więcej dziwacznych stanowisk, które pomogą przekonać wszystkich niedowiarków. Niektóre firmy płacą za spanie, inne za jedzenie. Do tego dochodzi rewelacyjna oferta firmy Opera - właściciela jednej z najpopularniejszych przeglądarek internetowych - w której pensja spływa na konto równym strumieniem za... przeglądanie sieci.

Brzmi jak praca marzeń? Scrollowanie internetu to zajęcie, któremu większość z nas poświęca sporo swojego wolnego czasu (może nawet za dużo). Dostawać za to pensję? Zbyt piękne, żeby było prawdziwe, dlatego firma stawia pewne warunki, które z pewnością wyeliminują większą część kandydatów. Ochotnik, który zgarnie ciepłą posadkę i 40 tys. zł tygodniowo, będzie musiał bowiem wyprowadzić się na bezludną wyspę położoną niedaleko Islandii. Izolacja i towarzystwo tylko i wyłącznie internetu. Czy takie pieniądze są tego warte?

x
x (canva)

Guru tabfulness - praca warta 40 tys. zł tygodniowo

Nawet miesiąc pracy w charakterze guru tabfulness pozwoliłoby na zgromadzenie przyjemnej, okrągłej sumki. Rok z kolei dałby możliwość kupienia wypasionego mieszkania w stolicy. I to nawet bez kredytu.

Praca marzeń polega w skrócie na dbanie o dobrostan psychiczny podczas przeglądana internetu. Opera zwraca uwagę na to, że użytkownicy często są przebodźcowani i że każdej sekundy dociera do nich masa nowych informacji, które muszą przetworzyć.

Wakat na guru tabfulness nie otwiera się często. Przez ostatnie siedem lat na tym stanowisku pracował jeden człowiek -  Valgardur Hlöðversson. Mężczyzna mieszkał na wyspie Bjarnarey u wybrzeży Islandii. Jego praca zaowocowała m.in. możliwością grupowania zakładek (Tab Islands) w przeglądarce. Islandczyk finalnie zdecydował się porzucić intratną posadę. Jak sam mówi, męczyła go samotność i stęsknił się za ludźmi i wszystkimi zdobyczami cywilizacji.

Pierwsze wrażenie z pracy guru tabfulness wydaje się piękne, ale trzeba pamiętać, że oznacza to rezygnację z wielu udogodnień i rozrywek: koncertów, kina, odwiedzin znajomych i rodziny, wspólnego uprawiania sportów itd.

40 tys. zł tygodniowo e i życie na wyspie. Praca marzeń, ale istnieje pewien haczyk
40 tys. zł tygodniowo e i życie na wyspie. Praca marzeń, ale istnieje pewien haczyk (canva)

Praca marzeń - jakie są wymagania?

Bądźmy szczerzy - nie ma ich wielu. Kluczowym warunkiem jest pełnoletność. Nowy guru tabfulness musi mieć ukończone 18 lat. Niczym w instagramowym konkursie kandydat jest również zobowiązany do udzielenia odpowiedzi na pytanie, dlaczego to właśnie on powinien objąć tę posadę. Jest haczyk - chętni mają do dyspozycji wyłącznie 120 znaków. Eseje pełne erystycznych chwytów nie przejdą. Krótko i zwięźle: tylko taki sposób prezentacji ma szansę zapewnić powodzenie w procesie rekrutacyjnym.

Można tylko się domyślać, jak wiele osób postanowi spróbować swoich sił i zaaplikować do Opery, ubiegając się o pracę guru tabfulness. Jeśli wam zależy, wciąż macie na to szanse. Rekrutacja jest otwarta do 25 lutego 2024 r. 40 tys. zł tygodniowo piechotą nie chodzi, a bezludna wyspa w pobliżu Islandii? To może być najpiękniejsza samotnia na świecie.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 1
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0