Pomylił Matę z Lewandowskim. Jego reakcja - bezcenna

Obcokrajowcy mieszkający w Polsce i nagrywający o życiu w naszym kraju cieszą się sporą popularnością. Oglądanie osób, które od niedawna u nas mieszkają, mówią o różnicach kulturowych, oceniają regionalne jedzenie czy opowiadają anegdoty związane z nauką języka, jest intrygujące: to inna perspektywa, której nigdy nie będziemy mieć. Nie ma też co ukrywać: Polacy lubią, kiedy inni łechczą ich narodowe ego. Możemy narzekać na nasz kraj (ale tylko my!), za to rozpływamy się, gdy doceniają nas na zagranicznej arenie.

Żurek w topce najlepszych zup na świecie, obcokrajowiec próbujący mówić po polsku, turyści polecający Kraków czy Warszawę na city breaki - to grzeje polskie serca. Podobnie jak znajomość wśród osób z zagranicy sławnych ludzi pochodzących z kraju nad Wisłą. Mamy się kim chwalić: Maria Skłodowska-Curie, Fryderyk Chopin, Robert Lewandowski, Iga Świątek, cały panteon gwiazd. A wśród nich: Koreańczyk Seungbin, który "pomylił" piłkarza Barcelony z raperem Matą. Na maksa pachnie ustawką...

Tiktoker Seungbin pochodzi z Korei, ale mieszka w Polsce. Nagrał film, który poruszył

- Hej, jestem w Polsce i myślę, że właśnie spotkałem Lewandowskiego. Przepraszam, mogę zdjęcie? - mówi Koreańczyk, podchodząc do... Maty. Który absolutnie w niczym nie przypomina Roberta Lewandowskiego. "Był trochę nieśmiały" - głosi napis na wideo. - Ja bardzo lubię piłka, ja kocham cię - mówi wyraźnie podekscytowany Seungbin, kompletnie nie przejmując się tym, że Mata zaprzecza jego przypuszczeniom.

O co chodzi w collabo tiktokera z raperem, w które na dodatek zamieszany jest polski piłkarz? Czy to może kolejna (nietypowa) promocja gry EA FC 25?