Kanye wyrwał telefon reporterce. Po chwili zaproponował jej pracę
Raper Kanye West wyrwał kobiecie telefon z ręki po tym, jak zadała pytanie o jego żonę Biancę Censori. Nagranie opublikowano na YouTubie.
49-letni rapper Ye, znany wciąż szerzej jako Kanye West, często budzi kontrowersje. Ostatnio głośno jest o tym, w jaki sposób kreowany jest wizerunek jego żony - architektki Bianci Censori. Kobieta często pojawia się w mediach społecznościowych męża w prowokacyjnych stylizacjach.
Kanye West wyrwał telefon nagrywającej go kobiecie
29 stycznia dziennikarka TMZ podeszła do Westa na ulicy, nagrywając go telefonem, z pytaniem: "Cześć Kanye, jak się masz? Dobrze Cię widzieć. Ludzie chcą wiedzieć, czy Bianca ma wolną wolę. Niektórzy mówią, że ją kontrolujesz". Nagranie z telefonu udostępnił na YouTubie tabloid TMZ. Widać na nim, jak po pytaniu kobiety zamaskowany raper wyrywa telefon z ręki dziennikarki.
Ekran zaciemnił się, ale słychać wciąż głos Westa, który mówi: "Nie podchodź do mnie z tymi głupim g***em, jestem człowiekiem. Zwariowałaś?" Powiedział też: "Jestem legendą. Jestem tutaj, aby wspierać Charliego Wilsona, a ty przychodzisz i pytasz mnie o moją żonę. To moja żona". Incydent miał miejsce, gdy raper był w drodze na odsłonięcie gwiazdy muzyka Charliego Wilsona na Hollywood Boulevard w Los Angeles.
Wzburzony West wypytywał dziennikarkę, czy sama ma wolną wolę, czy może pracuje dla diabła. Próbował natarczywie przekonać kobietę, że pytanie które zadała, było pozbawione szacunku. Naciskał: "Czy to było głupie, lekceważące pytanie zadane dorosłemu superbohaterowi?".
Ye zaoferował dziennikarce lepszą pensję
Powiedział do kobiety, która prosiła, żeby oddał jej telefon: "Zapłacę Ci dwa razy tyle. Chcesz pracować dla mnie zamiast dla nich?". "Weź jej kontakt" - polecił raper swojemu pracownikowi, który towarzyszył mu podczas incydentu i był jedną z osób próbujących deeskalować sytuację. Jak widać po tym, że nagranie zostało opublikowane, kobieta odzyskała swój telefon.
Komentarze pod wideo na YouTube w większości wyrażają słowa poparcia dla rapera. "Reporterka chciała uzyskać materiał wiralowy i dostała go. Kanye zaatakował ją tak, jak miała nadzieję. Wkrótce zostanie przeprowadzony wywiad na temat jej 'wstrząsającego' doświadczenia z 'niestabilnym' celebrytą i zmonetyzowanie tego incydentu" - napisała jedna z komentatorek.
Ye ujawnił w 2018 r., że ma chorobę afektywną dwubiegunową. To zaburzenie, w największym uproszczeniu, polegające na cyklicznych wahaniach nastroju, od depresji do manii. Jest możliwe do kontrolowania przy odpowiednio dobranej farmakoterapii. Kim Kardashian twierdziła w 2019 r. w wywiadzie dla "Vogue", że dla Westa: "bycie na lekach nie jest tak naprawdę opcją, ponieważ to po prostu zmienia to, kim jest".
Popularne
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Trzy kobiety, jeden schön patrol. To najlepsza akcja roku?
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- Ostatnie miejsce Julii Żugaj w "TTBZ". W sieci wybuchła burza
- Game over, jesienna nudo. Najlepsze gry na mgliste popołudnie