Billie Eilish straciła 100 tys. followersów po wrzuceniu na IG jednego rysunku

Billie Eilish jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej utytułowanych piosenkarek młodego pokolenia. 19-latka wyróżnia się spośród innych gwiazd nie tylko wielkim talentem, ale również tym, że nie stara się kreować na seksbombę i jak ognia unika pytań o życie prywatne.

Na jej kontach w mediach społecznościowych nie znajdziemy żadnej prowokacyjnej fotki w bikini czy selfie z seksowną pozą. Być może właśnie dlatego ostatni "wyczyn" Billie był dla części jej fanów dość szokujący...

Gwiazda postanowiła wziąć udział w instagramowej zabawie, w której followersi piszą, jakie zdjęcie chcieliby zobaczyć na story. Eilish została poproszona przez fanów m.in. o wrzucenie "rysunku, z którego jest naprawdę dumna".

Billie spełniła tę prośbę i pokazała stronę ze swojego osobistego szkicownika, na której znajdował się rysunek piersi i nagiego kobiecego ciała. Piosenkarka dodała komentarz "Prawdopodobnie ten lol kocham cycki".

To było zbyt wiele dla wielu fanów wokalistki, którzy zwyczajnie dali jej unfollow... Jeden z obserwujących udostępnił zrzut ekranu konta Eilish przed i po opublikowaniu rysunków, z którego wynikało, że liczba obserwujących spadła z 73 milionów do 72,9 miliona co oznacza stratę aż 100 000 followersów.

Eilish opublikowała u siebie ten zrzut ekranu i okrasiła go podpisem: "LMFAOO Y'all babies SMH", sugerując, że cała sytuacja ją śmieszy, ale trochę też nie może w nią uwierzyć.

Zła passa Billie nie trwała długo. Gdy o sprawie zrobiło się głośno, liczba jej fanów znów skoczyła. Obecnie followują ją 73,2 miliony internautów.

Podobają się wam rysunki Billie?