Baz Luhrmann zrobił film o Elvisie Presleyu i jeśli ktoś powinien zrobić ten film, to chyba właśnie on. Zwiastun porywa!
Przed kilkoma dniami Warner Bros wypuścił oficjalny zwiastun filmu o Elvisie Presleyu. Za obraz odpowiada Baz Luhrmann, czyli jeden z bardziej charakterystycznych reżyserów w Hollywood, a w króla rock and rolla wcielił się Austin Butler, którego nie odróżnicie od oryginału. Zobaczcie zwiastun.
Elvis żyje? Jeśli policzyć milionowe przychody, które po dziś dzień zarabia nie tylko muzyka króla rock and rolla, ale też przemysł najróżniejszych elvisowych dewocjonaliów, można odnieść wrażenie, że Presley wciąż pozostaje żywy. Teraz za historię kultowej postaci popkultury XX wieku wziął się reżyser Baz Luhrmann. Jak wyszło? Możecie zobaczyć sami, bo Warner Bros przed kilkoma dniami wypuścił pierwszy oficjalny zwiastun.
Podobne
- "Priscillia". Nowy film o Elvisie Presleyu. Fani "Euforii" będą zachwyceni
- Patryk Vega zrobi film o Putinie. Czy Rosję może spotkać coś gorszego?
- Niezaprzeczalny sukces "Wicked". Film zapisze się w historii
- Wielka wojna w sklepie. Wszystko przez jeden film?
- "Miłość, seks & pandemia". Za ten film powinien być kryminał! (RECENZJA)
W rolę Elvisa Presleya wcielił się Austin Butler (którego znać możecie z mniejszych ról w "Pewnego razu... w Hollywood" Tarantino czy tego dziwnego filmu o zombie Jima Jarmuscha), którego w filmie serio pomylić można z oryginałem. Pytanie tylko, czym tak właściwie dla reżysera był oryginał - wizualnie Butler przypomina Presleya bardziej niż sam Presley, ikonę z plakatu bardziej niż realnego człowieka. To chyba nic dziwnego - stylistyczny kicz, kamp i teledyskowość to przecież znaki rozpoznawcze Baza Luhrmanna. Przypomnę tylko, że reżyser zasłynął takimi filmami jak "Romeo i Julia", "Moulin Rouge" i "Wielki Gatsby".
Razem z Austinem Butlerem w "Elvisie" zobaczyć będzie można Toma Hanksa odgrywającego rolę Toma Parkera, wieloletniego menedżera Presleya i człowieka, który stał za jego sukcesem. Historia ich współpracy to główny wątek filmu. Nie mogło zabraknąć też wątku miłosnego - w rolę Priscilli Presley wcieli się Olivia DeJonge.
Luhrmann ostrzega jednak, że film nie będzie klasyczną biografią, choć tego po reżyserze nikt chyba by się nie spodziewał. "Elvis" opowiada o nie tylko o życiu legendy rock and rolla, ale też historię społecznych i kulturowych przemian lat 50., 60. i 70. w Ameryce. W zwiastunie pada między innymi temat morderstwa Kennedy'ego i Martina Luthera Kinga.
Film premierę będzie miał 24 czerwca. Zobaczcie zwiastun!
Baz Luhrmann’s ELVIS | Official Trailer
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Koniec z wagarami? MEN chce walczyć z niską frekwencją
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos