Zmiana stylu życia za pomocą jednego przedmiotu

Na początku myślałam, że będzie to po prostu kolejny inteligentny zegarek, który pokaże godzinę, może policzy kroki i zaoferuje kilka innych funkcji. Ale szybko okazało się, że to urządzenie to coś znacznie więcej niż tylko elektroniczny gadżet.

Bateria – wolność bez ładowarki

Największe zaskoczenie? To, że nie muszę go ładować co noc. Serio. Działa przez kilka dni bez przerwy w czym duża zasługa dwóch różnych trybów pracy – standardowego (gdy działa esim) oraz energooszczędnego (bez esim). I przypomniał mi, jak bardzo nie lubię urządzeń, które ciągle domagają się podpięcia do ładowarki. Z HUAWEI WATCH 5 miałam spokój na cały weekend bez kabla do ładowania. Dla mnie to ogromna ulga.

Człowiek renesansu... a jednak może być też zegarek

Kolejna rzecz na plus – powiadomienia. Nie muszę co chwilę sięgać po telefon, żeby sprawdzić, czy stało się coś ważnego. Wystarczy jedno spojrzenie na nadgarstek i już wiem: trzeba zareagować albo mogę spokojnie wrócić do rozmowy, spaceru albo książki. To zaskakująco dużo zmienia w codziennym funkcjonowaniu – mniej rozpraszania, mniej scrollowania bez większego sensu.

Kto z nas nigdy nie szedł z wyciągniętym smartfonem przed sobą, próbując ogarnąć mapę? W tym przypadku mogę powiedzieć, że problem został rozwiązany. Zegarek ma wbudowaną mapę z podglądem i na bieżąco pokazuje, czy idę w dobrym kierunku. Ogromne ułatwienie, zwłaszcza w nieznanym miejscu.

Zdrowie to podstawa!

Rodzice zawsze powtarzali: "Zdrowie jest najważniejsze!". Kiedy sprawdziłam pozostałe funkcje zegarka, od razu pomyślałam, że to coś, co bardzo by im się spodobało. HUAWEI WATCH 5 ma boczny przycisk, który uruchamia pomiar – wystarczy przyłożyć do niego palec. Całość trwała dosłownie minutę. Na koniec dostałam komunikat: "Brak nieprawidłowości". To była bardzo dobra wiadomość.

W tym czasie sprzęt sprawdził moje tętno, poziom stresu, a nawet oddech. Nie wiem, jak to działa – i szczerze mówiąc, nie muszę wiedzieć. Ważne, że działa. I że daje realne poczucie kontroli nad własnym zdrowiem.

Sport a jednocześnie elegancja

Jako kobieta zwracam uwagę na wygląd. Jeśli coś jest dostępne tylko w jednym kolorze i nie da się tego dopasować do siebie, zwykle nie budzi to mojego entuzjazmu. W tym przypadku było inaczej.

Zegarek ma piękną, regulowaną bransoletę. Jej kolor bardzo pozytywnie mnie zaskoczył – jest na tyle neutralny, że pasuje zarówno do złotej, jak i srebrnej biżuterii, a to naprawdę ma znaczenie. Jest elegancki, ale świetnie sprawdza się też na co dzień.

To, co kocham najbardziej, to możliwość zmiany wyglądu tarczy zegarka. Można ją dostosować do nastroju, stylizacji, a nawet… paznokci. Nowa tarcza w zegarku – nowa ja. I tak ma być!

Czy to zegarek dla każdego?

Jeśli chcesz mieć więcej kontroli nad swoim czasem, zdrowiem i komunikacją – bez ciągłego sięgania po telefon – HUAWEI WATCH 5 będzie dla ciebie świetnym towarzyszem.

Model, który testowałam, ma mniejszą tarczę o rozmiarze 42 mm, co sprawia, że jest idealny dla osób z drobniejszym nadgarstkiem – szczególnie dla kobiet. Ale jeśli potrzebujesz czegoś większego i jeszcze bardziej wytrzymałego, w ofercie znajdziesz też większy wariant.

Czy HUAWEI WATCH 5 zmienił moje życie? Na pewno uczynił je wygodniejszym, spokojniejszym i lepiej zorganizowanym. A to – jak na zegarek – całkiem sporo.

Do 29 czerwca 2025 r., na huawei.pl oraz u Partnerów Biznesowych: słuchawki HUAWEI FreeBuds 6i w prezencie (lub za 1 zł). Skorzystaj z premierowej oferty.