Eks Mini Majka traci wyświetlenia. Koniec Pauliny na YouTube?
Paulina Kozłowska zdobyła popularność dzięki Ekipie Friza, ale też jako dziewczyna Mini Majka. Co będzie teraz, gdy Ekipa się rozpadła, a jej związek z Majkiem się zakończył?
Paulina Kozłowska to influencerka, która największą popularność zdobyła dzięki Ekipie Friza. Występowała w odcinkach u członków ekipy aż w pewnym momencie stała się częścią tego projektu youtuberów.
Internauci kojarzą ją też z tego, że była dziewczyną Mini Majka. Jednak pod koniec lipca 2022 r. ekipa się rozpadła, a w lutym 2023 r. Mini Majk i Paulina zerwali.
Wybiła się na byłym chłopaku?
Nie można zaprzeczyć, że od momentu, kiedy widzowie Ekipy dowiedzieli się o Paulinie, liczba obserwujących jej media społecznościowe znacznie wzrosła.
Aktualnie na Instagramie obserwuje ją prawie 500 tys. osób, a na TikToku ponad 500 tys. Dodatkowo influencerka nagrywa również na YouTubie, gdzie ma ponad 140 tys. subskrybentów.
A jak to wygląda aktualnie?
Od momentu zerwania z Mini Majkiem można zauważyć, że na kanale na YouTube Pauliny nie ma już tak dużych wyświetleń pod filmami, jakie były przed zerwaniem.
Najwięcej wyświetleń mają filmy, w których wziął udział ktoś m.in. z Genzie. Jednak filmy, na których występuje tylko była Mini Majka, często nie dobijają do 100 tys. wyświetleń.
Ostatnio opublikowany film "Zrobiłam tatuaż" w 18 godzin od publikacji nie dobił nawet do 14 tys. wyświetleń.
ZROBIŁAM TATUAŻ!
Czy to koniec popularności influencerki?
źródło: boop.pl
Popularne
- Rozstrzelał trzech synów. Wiadomo, co zrobił przed egzekucją
- Nauczycielka na seks i wódkę. Skandal w prestiżowej szkole
- Deweloper pokazał finał prac. Lawina komentarzy pod zdjęciem
- Lokatorzy z piekła rodem. Zostawili po sobie śmieci i pleśń
- Ralph Kaminski broni Lunę po Eurowizji. Burza pod wpisem artysty
- Do kogo należą pieniądze z komunii? Prawnik rozwiewa wątpliwości
- Za pierwszym razem straciła wzrok. Ponownie wytatuuje oczy
- Już ma milion wyświetleń. Adam Małysz parodiuje Żugajki
- Samuela Torkowska ostro o Lunie. "Satanistyczne straszydło"