Sabrina Carpenter reklamuje Coca-Colę. Fani miażdżą artystkę
Sabrina Carpenter kolejny raz szokuje. Artystka rozpoczęła współpracę z marką Coca-Cola. Fani wokalistki są oburzeni - wobec giganta napojów gazowanych padają poważne oskarżenia.
Sabrina Carpenter robi wiele, aby zostać zapamiętaną. Artystka nagrała kontrowersyjny teledysk w kościele, przez co świątynia musiała być ponownie poświęcona. Teraz była gwiazda Disney Channel ponownie bulwersuje fanów. Carpenter rozpoczęła współpracę z marką Coca-Cola.
Podobne
- Straszne, ile złapał kleszczy. Wystarczył krótki spacer
- Sabrina Carpenter rozwiewa plotki na swój temat. Wokalistka nie odbiega od normy?
- Oglądają go miliony fanów. Usłyszał przerażającą diagnozę
- Charli XCX dzieli się pomysłami. Marketingowcy jej nienawidzą
- Sabrina Carpenter wyruszyła w trasę. Fani są rozczarowani koncertami?
Fani krytykują Sabrinę Carpenter
Sabrina Carpenter udostępniła na Instagramie zdjęcia ze świętowania okresu Bożego Narodzenia z przyjaciółmi. Na pierwszej fotografii artystka siedzi na kolanach Mikołaja, a w ręce trzyma puszkę Coca-Coli. Zdjęcia zostały podpisane hasztagiem "Cokepartner". Najnowsza współpraca artystki nie spodobała się jej fanom.
W komentarzach pod zdjęciem przeważa rozczarowanie. Jedna z komentujących napisała: "Kocham Cię na maksa, ale dziewczyno...". Wiele osób próbowało zwrócić uwagę artystki na bojkot Coca-Coli spowodowany ludobójstwem w Strefie Gazy.
Coca-Cola wspiera Izrael?
Osoby wspierające Palestynę zarzucają gigantowi napojów gazowanych popieranie Izraela. Strona Friends Of Al-Aqsa, zachęcająca do bojkotowania Coca-Coli, tłumaczy: "Coca-Cola działa na skradzionych ziemiach Palestyńczyków i dlatego bezpośrednio czerpie zyski z nielegalnej okupacji Izraela oraz apartheidu w Palestynie. Coca-Cola ma fabrykę w Atarot, nielegalnej izraelskiej osadzie zbudowanej na skradzionych ziemiach Palestyńczyków. Społeczności palestyńskie są przymuszane do opuszczenia swoich terenów, aby zbudować takie nielegalne osiedla izraelskie. Te osiedla są nielegalne zgodnie z prawem międzynarodowym. Posiadając franczyzę w nielegalnej izraelskiej osadzie Atarot, Coca-Cola ignoruje prawo międzynarodowe i czerpie zyski z nielegalnej okupacji".
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- McDonald's szykuje niespodziankę. Chodzi o Burgera Drwala?
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Kalendarz adwentowy z majtkami Victoria's Secret. Cena szokuje
- Nie żyje najgrubszy kot. Zaszkodziła nagła zmiana nawyków?
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Fundusze unijne a problemy szkół
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77