Byliśmy w Nowym Jorku zobaczyć Rosalíę. I posmakować Coca-Cola Movement Zero
Coca-Cola potrafi zaskoczyć? Pewnie! Sami się o tym przekonaliśmy. Firma podjęła współpracę z megagwiazdą – Rosalíą. Na specjalnym wydarzeniu za oceanem zaprezentowano nową puszkę i nowy smak. Nie mogło nas tam zabraknąć.
Materiał powstał przy współpracy z Coca-Cola Services Poland
Podobne
- Sabrina Carpenter reklamuje Coca-Colę. Fani miażdżą artystkę
- Ekorewolucja w Nowym Jorku. Amerykanie odkryli śmietniki na kółkach
- Miley Cyrus o alkoholu i poczuciu winy: "Byłam surowo osądzana"
- Playboi Carti nagrywa w jaskini. Nietoperze robią chórki?
- Tede wyjaśnił Smolatego? "Przywalił w melanż dzień wcześniej"
Pamiętacie specjalne wersje napoju Coca-Cola dostępne w Polsce jakiś czas temu? Chodzi o Pixels i Dreamworld, które recenzowaliśmy już dla was na Vibezie. Teraz przyszedł czas na prezentację kolejnego smaku.
10 lutego Coca-Cola zaprosiła dziennikarzy i influencerów do Nowego Jorku. Relację z tego wydarzenia mogliście zobaczyć już na naszych Stories czy w poście na Instagramie. Ale musimy napisać wam więcej, bo była to godna zapamiętania przygoda. Mnóstwo okazji do zrobienia świetnych, nietypowych zdjęć, w najbardziej rozpoznawalnym mieście Ameryki i jednym z najpopularniejszych na całym świecie. W końcu Nowy Jork, to miejsce, które nie zasypia nigdy, pełne dźwięków, kolorów i wrażeń na każdym kroku. Nie dziwi więc, że to tam Coca-Cola ogłosiła swoją współpracę z Rosalíą.
Jedna z największych hiszpańskojęzycznych artystek młodego pokolenia, dała ekskluzywny występ dla kilkuset osób z całego świata. Teledysk do piosenki, którą Rosalía stworzyła w ramach kampanii, a którą zaśpiewała również tego wieczora można znaleźć na YouTube. Na evencie można też było znaleźć elementy z teledysku przeniesione do realnego świata: różowy motor, czy skrzydła motyla, przy których każdy z gości mógł zrobić sobie zdjęcie.
Taste the Transformation | Coca-Cola® feat. ROSALÍA (LLYLM)
Rosalía kolejną gwiazdą współpracującą z Coca-Cola Creations
Rosalía, czyli Rosalía Vila Tobella, to hiszpańskojęzyczna gwiazda, która dołączyła do grona znanych osób, współpracujących z marką. Na pewno słyszeliście co najmniej jedną piosenkę tej artystki. Po debiucie w 2017 r. pnie się po szczeblach show-biznesu. Popularność, a także dwie nagrody Latin Grammy Awards przyniósł jej utwór "Malamente". Dlaczego to właśnie ją wybrała do współpracy Coca-Cola?
- Rosalía imponuje nam kreatywnością. Jest niesamowitą artystką, muzykiem. Ma barwną osobowość i poczucie stylu – mówi nam Oana Vlad, starsza dyrektorka ds. globalnej strategii w The Coca-Cola Company. – W całej tej kampanii przyświeca nam idea transformacji. Tak jak Rosalía eksperymentuje z różnymi gatunkami muzycznymi, tworząc coś zupełnie nowego, tak przekłada się to na projekt. Rosalía przekształca się w różne wersje siebie, a w kampanii pojawia się Meta Versions. W Coca-Cola Creations każdy ma może stworzyć różne super zabawne wersje samego siebie – dodaje.
Hasło "transformacja" jest kluczowe w tej kampanii. A jak pochodzenie artystki, jej muzyczna przeszłość wpływały na proces tworzenia Coca-Cola Movement Zero Cukru?
- Rosalía przekształciła swoją muzykę z flamenco na mieszankę regggaeton, popu i rocka. Ktoś powie, że jest artystką latynoską, ktoś – że alternatywną. Dla nas najważniejsze, że jest wchodzącą, globalną gwiazdą, której twórczość naprawdę nas inspiruje – mówi Oana Vlad.
- Celebrujemy różne kultury. Kochamy, gdy różne nurty się ze sobą spotykają. Rosalía jest autentyczna i tworzy niesamowitą karierę, co naprawdę ją wyróżnia na muzycznym rynku. Gdy spotkaliśmy się, szybko poczuliśmy to naturalne zgranie. Dba o wartości, które są równie ważne dla Coca-Cola – wspomina Oana Vlad.
Jak nowa piosenka Rosalíi - "Lie Like You Love Me" - i Coca-Cola Creations korespondują ze sobą?
– Przekonywaliśmy Rosalíę, by wypuściła w świat nową piosenkę jako część tej kampanii i tak właśnie się stało z "Lie Like You Love Me". Dla Rosalíi to kolejna transformacja, bo to pierwszy utwór, który śpiewa po angielsku. Absolutnie go uwielbiamy – kończy dyrektorka ds. globalnej strategii Coca-Cola.
Jak smakuje nowa Coca-Cola Movement Zero Cukru?
Tu kolejny raz pada hasło "transformacja". Oficjalnie Coca-Cola nie wskazuje, jaki konkretnie ma smak nowy napój. Rosalía przyznała, że najnowszy produkt zawiera nuty jej ulubionego owocu. I tu zagadka dla fanów artystki, o jaki owoc może chodzić. Według mnie sami powinniście przetestować najnowszy Coca-Cola Movement Zero Cukru i sprawdzić jak smakuje dla was.
To, co wyróżnia ten produkt to również design opakowania. Coca-Cola ponownie eksperymentuje z motywem, który wszyscy dobrze poznali przez lata. O ile wcześniejsze puszki niekoniecznie mnie porywały (np. edycja Marshmello to po prostu biała puszka i logo/maska DJ-a), tak tym razem jest o wiele, wiele ciekawiej. Sami zobaczcie.
To małe, niekomercyjne dzieło sztuki. A nawet jeśli się zapędziłem, to musicie przyznać, że przyciąga wzrok. Gdzie ją kupimy?
Coca-Cola Movement Zero Cukru jest dostępna w szerokiej dystrybucji.
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku