Powstanie Ministerstwo Równości? Politycy prawicy płaczą
W rządzie Donalda Tuska najprawdopodobniej powstanie Ministerstwo Równości. Kierować nim ma Katarzyna Kotula z Lewicy. Prawicowi politycy grzmią w mediach społecznościowych.
W środę 13 grudnia najpewniej zostanie zaprzysiężony nowy rząd w Polsce. Na jego czele stanie premier Donald Tusk. W mediach krążą plotki, że zostanie utworzone Ministerstwo Równości, dbające o prawa kobiet, mniejszości, osób z niepełnosprawnościami i obywateli, którym kierować ma Katarzyna Kotula z Lewicy. Pomysł nie podoba się znanym politykom prawicy.
Podobne
- Korwin-Mikke chciał wykładać o wieku zgody. Uczelnia zareagowała
- Ziobro uderza w Tuska AI. "Nie on to mówi, ale on to będzie robił"
- Barbara Nowak cytuje "Rotę". Pałac Prezydencki ostatnią ostoją polskości?
- Chcą powołać Ministerstwo Szczęścia. Nowy pomysł polityków
- Problemy Elżbiety Witek. Wszczęto postępowanie
Ministerstwo Równości nie podoba się prawicy
Gdy w mediach zaczęły pojawiać się informacje o możliwym Ministerstwie Równości, politycy prawicy szybko je skomentowali. Szerokim echem odbiły się dwa wpisy: Zbigniewa Ziobro i Janusza Korwin-Mikkego. Zdaje się, że panowie nie rozumieją, na czym polega równość.
"Mamy mieć nowe ministerstwo ds. równości, które obejmie Lewica. Rozumiem, że w ramach tego ministerstwa urzędnicy będą chodzili od drzwi do drzwi z gwizdkiem w ustach i badali stan równości w polskich domach? Będą kazali kobietom przenosić lodówki, a mężczyznom cerować skarpety?" - napisał Janusz Korwin-Mikke.
Chcielibyśmy zwrócić uwagę, na czym polega równość. Nie chodzi w niej o to, że kobiety mają robić stereotypowe zajęcia mężczyzn, a mężczyźni kobiet. Chodzi w niej o to, że każdy może wykonywać taką pracę, na jaką ma ochotę. Jeśli jakaś dziewczyna wie, że świetnie sprawdzi się na budowie, niech się na niej zatrudni. Jeżeli natomiast mężczyzna będzie spełniał się jako makijażysta bądź pielęgniarz, niech właśnie to robi.
Dodatkowo równość dotyczy również takiego samego traktowania. Wszyscy obywatele Polski powinni mieć poczucie, że są równi wobec prawa. Dyskryminacja oraz mowa nienawiści ze względu na wiarę, pochodzenie czy orientację powinny być zakazane. Można domyślać się, że tym właśnie będzie zajmowało się Ministerstwo Równości.
Zbigniew Ziobro o pomyśle nowego rządu
Prokurator Zbigniew Ziobro, podobnie jak Janusz Korwin-Mikke, również obawia się nowego ministerstwa. Polityk obawia się, że rząd premiera Tuska będzie na siłę skracał wysokich ludzi, a niskich rozciągał.
"Podobno ma powstać Ministerstwo Równości. Podobno to nie fejk. Ciekawe, czy wysokich będą skracać o głowę, czy niskich rozciągać na kole" - napisał Zbigniew Ziobro na X (Twitter).
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- McDonald's szykuje niespodziankę. Chodzi o Burgera Drwala?
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Kalendarz adwentowy z majtkami Victoria's Secret. Cena szokuje
- Nie żyje najgrubszy kot. Zaszkodziła nagła zmiana nawyków?
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Fundusze unijne a problemy szkół
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77