Zendaya w najnowszym "Vogue" otwiera się na temat terapii: "To piękna rzecz"
Zendaya na okładce brytyjskiego "Vogue’a" to zapowiedź nie tylko pięknych zdjęć, ale i ważnych, wartościowych słów dotyczących terapii
Wkrótce znowu będziemy mogli podziwiać Zendayę na ekranie, bo w październiku czeka nas długo wyczekiwana premiera "Diuny". Jeśli jesteście ciekawi, co słychać u aktorki i jak minął jej ten czas, to najnowsze wydanie brytyjskiego "Vogue’a" odpowiada na kilka bardzo ważnych pytań.
Podobne
- Zendaya też nie wie, co zrobić ze swoim życiem: "Niekoniecznie mam plan"
- Zendaya na Coachelli. Aktorka "Euforii" wróci do muzyki?
- Zendaya poradzi sobie jako tenisistka? Jest zwiastun "Challengers"
- „Kryptonim Polska” zapowiada się na 💩 wersję „Romea i Julii”, a może będzie ŚWIETNY?
- Mamy Shreka w domu. Posti z Ekipy wylądował na bagnie (full wersja)
Gwiazda "Euforii" w wywiadzie nie tylko opowiedziała o swoich przeżyciach z planu i współpracy z Timothée'm Chalametem, ale otworzyła się też w temacie zdrowia psychicznego. Zdradziła, co myśli o chodzeniu na terapię i jaką rolę w tej sprawie odgrywają dla niej pieniądze.
"To piękna rzecz"
Aktorka zapytana o to, czy ma terapeutę, bez wahania odpowiedziała, że tak. Chodzi na terapię i uważa, że to bardzo ważna część życia i "piękna rzecz". Zasugerowała również, że jeśli ktoś ma środki finansowe, żeby skorzystać z takiego wsparcia, to powinien to zrobić.
"Wiesz, nie ma niczego złego w pracy nad sobą i korzystaniu z czyjejś pomocy w radzeniu sobie z tymi rzeczami. Warto pogadać z kimś, kto nie jest twoją mamą ani kimkolwiek bliskim. Kimś, kto nie ma uprzedzeń".
Zendaya, poruszając ten temat, odniosła się też do pandemii i swojego samopoczucia w tym trudnym czasie. To właśnie w tym momencie doświadczyła pierwszego, głębokiego poczucia smutku. Miała wrażenie, że unosi się nad nią "ciemna chmura", której nie mogła się pozbyć.
"Pandemia przyniosła ze sobą pierwszy smaku smutku. Takiego, w którym zaraz po przebudzeniu po prostu czujesz się źle przez cały dzień, zastanawiasz się, co się do cholery dzieje"? Czym jest ta ciemna chmura, która unosi się nade mną i której nie wiem, jak się jej pozbyć?"
Imprezy z Chalametem i pieniądze
Przy okazji aktorka poruszyła też temat pieniędzy – to jedna z kwestii, o której rozmawia ze swoim terapeutą. Uważa, że znajduje się gdzieś pomiędzy podejściem jej mamy do oszczędzania a podejściem jej taty, które mniej więcej brzmi tak: "Gdy umrzesz, to nie będziesz mogła ich wydać".
Odniosła się też do pracy nad "Diuną" i czasu, który spędziła z Timothée'm Chalametem. Powiedziała, że aktor doceniał, że w końcu ktoś rozumiał jego dowcipy, w przyczepie urządzali imprezy, a Timothée "grał piosenki taneczne z 2000 roku, takie jak Soulja Boy".
Poza tym w wywiadzie – całość przeczytacie tutaj – dowiecie się, jakie Zendaya ma podejście do ubrań i czemu buduje swoje ubraniowe "archiwum". Poza tym mówi też trochę o pierwszych pocałunkach i pracy w Disneyu.
Popularne
- PiriPiri zrobiło pierwsze w Polsce lody z kebabem. To nie jest żart
- Wersow wypuściła "Dorosłe serce". Śpiewa, że otrzymała chłód
- Rosyjski youtuber przesadził z prankami. Policja nie miała litości
- Pierwszy na świecie wyścig plemników. Będą zakłady, kamery, a nawet komentator
- "Best feeling, pozdro z fanem". O co chodzi w tym trendzie?
- Bombardiro Crocodilo i inne brainroty AI. Ten trend wyżre ci mózg
- Sylwester Wardęga przegrał z Marcinem Dubielem. Musi zapłacić 350 tys. zł?
- Gimpson (Gimper) ogłosił swój ostatni koncert. Klub wyprzedał W GODZINĘ
- Julia Żugaj ma nowego chłopaka? "Jest dla mnie teraz ogromnym wsparciem"