"The Sims 4" uszczęśliwi koniary. Są wieści o nowym dodatku
Są przecieki dotyczące najnowszego rozszerzenia do "The Sims 4". Najnowsze DLC ma skupić się na koniach.
Gra "The Sims 4" zadebiutowała w 2014 r., czyli prawie dziesięć lat temu. Seria pozostaje bezkonkurencyjna, jeżeli chodzi o gry w typie symulatorów życia, a fani wiernie trwają nawet przy starszych odsłonach simsów. Niedługo jednak dominacja produkcji EA Games może się skończyć. Powstają bowiem dwie nowe gry, które mają szansę przejąć pałeczkę pierwszeństwa od simsów, a na pewno część targetu. "Life by You" i "Paralives" już na ten moment cieszą się ogromnym zainteresowaniem graczy i oferują rozwiązania, na których brak narzekają gracze "czwórki".
Podobne
- "The Sims 4: Kryształowe cudeńka". Akcesoria idealne dla kamieniar i zodiakar
- Grasz w "The Sims 4"? Epic Games udostępnia za darmo kilka DLC
- "The Sims 4" i nowe kolekcje. Ciesz się dodatkami już w Dzień Dziecka
- The Sims 4: Orientacje seksualne wchodzą do gry! Nie każdy Sim będzie panseksualny i panromantyczny
- The Sims 4: Wilkołaki. Pierwsze wrażenia ze świetnie zapowiadającego się dodatku. Nie jest idealnie
EA regularnie wypuszcza dodatki, które urozmaicają rozgrywkę w czwartej odsłonie simsów. Fani jednak narzekają na bugi, które pojawiają się od razu po zainstalowaniu nowego dodatku czy po większej aktualizacji oraz na rozbijaniu rozgrywki na kolejne DLC. Nadchodzące rozszerzenie ma być odpowiedzią na potrzeby fanów serii - być może słuchanie graczy pomoże EA w utrzymaniu pozycji lidera.
Konie w "The Sims 4"? Być może
Na Instant Gaming pojawiła się zajawka nowego DLC do "The Sims 4". Rozszerzenie ma nazywać się "Horse Ranch" (błagam tłumacza o dosłowne tłumaczenie - czy "końskie rancho" nie brzmi cudownie?), ale data premiery nie jest jeszcze znana.
Na grafice zapowiadającej dodatek pojawił się koń z "The Sims 3", aczkolwiek przy wcześniejszych przeciekach o dodatku "Licealne lata" również wykorzystano koncepcję ze starszej części gry.
Według informacji podanych przez EA Games, ewentualne DLC, które ukaże się w tym roku ma być pakietem rozgrywki, a nie dodatkiem, jak to zostało opisane na Instant Gaming.
Fani chcą i nie chcą koni. O co chodzi społeczności "The Sims 4"?
Gracze obawiają się, że konie, które "dojdą" w nowym rozszerzeniu nie będą grywalne. Martwią się o mechanikę i że rumaki nie będą dobrze działać w zamkniętym świecie. Dodatkowo są rozgoryczeni, że EA Games rozbiło zwierzęta na kilka kolejnych paczek. W dodatku "Zwierzaki" doszły psy i koty, w "Wiejskiej sielance" krowy, lamy i kury, natomiast w akcesoriach "Mój pierwszy zwierzak" chomiki, jeże, szczury i miniaturowe Bawolusy. Oczywiście za każde rozszerzenie należało zapłacić osobno. Fani wspominają "The Sims 3", w których wszystkie zwierzaki dodano do gry w jednym dodatku, bez zbędnego rozdrabniania.
Wiadomo też, że najlepsze rozszerzenia to te, które można dostać za darmo. Niedawno Epic Games rozdawało zestaw "Żyj odważnie". Kto skorzystał z opcji pobrania bundle, otrzymał "Przygodę w dżungli", "Wytworne przyjęcie" oraz "Dzielnicę mody" bez żadnej opłaty.
Popularne
- Zapowiedzi LEGO Harry Potter na 2025 r. Potężny debiut unikatowej budowli
- Friz zamroził influencerów? "Ratownicy musieli nas wyciągać z lodu"
- Podała dziecku ciasto z alkoholem. Wiernikowska rozpętała burzę
- Mini Majk podjął ważną decyzję. Influencer zmieni wygląd?
- To już oficjalne. Media społecznościowe nie dla nastolatków
- Bambik i V-dolce w "Milionerach". Czy uczestniczka znała odpowiedź?
- Taśmy Buddy wstrząsną internetem? "Zmieni trochę optykę"
- Dawid Podsiadło robi karierę za granicą? "Pierwsze kroki na scenie"
- Sceny grozy na streamie. Magiczny trik wymknął się spod kontroli?