Tip and Donation oszukuje streamerów (i widzów)? Tysiące złotych nie trafiło do twórców

Streamerzy OSZUKANI na TYSIĄCE ZŁOTYCH przez Tip and Donation. Rekordziście spółka zalega aż 70 000 zł

Źródło zdjęć: © YouTube
Oliwier NytkoOliwier Nytko,30.11.2021 12:19

Tip and Donation, czyli TAD Sp. z o.o., nie wypłaciło setek tysięcy złotych. Co tutaj się stało, dlaczego popularni twórcy zostali oszukani i jak może rozwiązać się sprawa?

Popularni streamerzy mogą być wspierani przez swoich widzów, gdy ci, podczas transmisji na żywo, mogą wysyłać im dotacje. Problemem w takim przypadku jest to, że Twitch czy YouTube Live nie oferują łatwego przelewania kasy. Stąd taka popularność zewnętrznych serwisów jak Tip and Donation. Są one pośrednikiem w przekazywaniu gotówki od fanów do twórców. Tylko problem powstaje wtedy, gdy takie firmy zaczynają robić problemy.

Dzisiaj o wspomnianym wyżej TaD, który miał zatrzymać dziesiątki tysięcy złotych i nie wypłacać ich od długiego czasu.

TaD zatrzymało pieniądze streamerów

W ogromnym skrócie, bo twórca Revo nagrał przeszło 20-minutowy film o całej sprawie, który i tak trzeba obejrzeć. Od 2020 roku TaD miało wstrzymywać wypłaty. Właściciel firmy (a raczej spółki, co jest ważne) Karol Filipowicz tłumaczył się i zwalał winę na wszystko: od księgowej po modernizację, pandemię i bycie oszukanym.

Fast forward, 2021 rok. Po drodze dramę z TaD zrobił "Kanał Sportowy", który dopiero po nagłośnieniu całej sprawy otrzymał 20 tys. PLN po twitterowej batalii. Teraz do Revo zgłosili się twórcy, którzy zdradzili, ile stracili przez firmę:

  • Nexe: 2000 zł;
  • Popo: 2500 zł;
  • Yoshi: 4000 zł;
  • Dejvid: 4000 zł;
  • Rafonix: 5000 zł;
  • Diendris: 8000 zł;
  • DIssBlaster: 9700 zł;
  • Gimper: 10 000 zł;
  • Sitrox: 12 000 zł;
  • Punio: 13 000 zł;
  • Tidzimi: 17 000 zł;
  • Dobrodziej: 17 000 zł;
  • Diabeuu: 18 000 zł;
  • Verffy: 20 000 zł;
  • Tivolt: 70 000 zł.

Kasa miała się rozpłynąć w powietrzu. Filipowicz z tego, co Revo opowiedział, odbierał telefon od twórców tylko za pierwszym razem i oczywiście obiecywał szybki przelew. A gdy takowy nie przyszedł, to nagle... przestawał odbierać. Były też próby odnalezienia biznesmena w jego siedzibie. Ogólnie to za Tip and Donation stoi obecnie spółka z.o.o. DOKAFI mieszcząca się rzekomo na ulicy Wodnej 6 w Krakowie. Streamer DżoDżo wraz z Mini Majkiem szukali Filipowicza tak długo, aż udało im się go znaleźć pod innym adresem.

I tutaj warto się zatrzymać. DżoDżo wspomniał, że Filipowicz ma udziały/posiada kilka innych firm. Ile? Jest członkiem lub prokurentem 12 spółek czy firm:

  • 380;
  • DOKAFI;
  • TAD;
  • GRUPA ZFK;
  • TAD HOLDING;
  • Fundacja TIP FOR WORLD;
  • CEEBEO;
  • CAFFILO;
  • SMALLRENTIER;
  • FREEGLOBALTV;
  • P4UTV;
  • Dokafi Holding;
  • K27.
Tip and Donation oszukało swoich klientów?
Tip and Donation oszukało swoich klientów? (Internet)

Te dane są ogólnodostępne i każdy może je znaleźć. Jeżeli jakiś pokrzywdzony chciałby porozmawiać z Filipowiczem o straconej kasie, to istnieją jeszcze dwa adresy:

  • Aleja Pokoju 32A, Kraków;
  • Stanisława Klimeckiego 14, Kraków.
Tip and Donation oszukało swoich klientów?
Tip and Donation oszukało swoich klientów? (Internet)

Podpowiem tylko, że jeden z tych adresów prowadzi do sklepu, o który mówił Revo. A inny? Cóż.

Tylko jest jeden problem

Za Tip and Donation stoi spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Aby oszczędzić wam 30 godzin wykładów: od spółki można wyciągnąć kasę do określonego kapitału zakładowego.

W przypadku TaD jest to 5 tysięcy złotych i jest to minimalna kwota dla spółki z.o.o. Spółka komandytowo-akcyjna oraz akcyjna wymagałaby o wiele wyższych kapitałów zakładowych. Spółka odpowiada do 5 tys. zł - potem kasa leci z konta członków zarządu, ale można się od tego wymigać, ogłaszając upadłość.

Na Facebooku utworzona została nawet grupa zrzeszająca osoby, które zostały pokrzywdzone przez TaD.

Ogólnie mam info od Karola Filipowicza z pierwszej ręki sprzed kilku tygodni, jak do końca tygodnia nie dostanę ostatecznej odpowiedzi, to publikuje smaczki i petardy, bo serio dość cwaniakowania i nazywamy sprawy po imieniu

- Karolek

Na temat TaD wypowiedział się także Tivolt na swojej grupce:


Cóż mogę powiedzieć, był taki okres, kiedy pojawiała się cała tona ogromnych dotacji, kwota bardzo szybko się uzbierała i niestety zgrało się to w czasie z początkiem problemów z Tip and Donation. W życiu bym nie powiedział, że 70k to mała kwota i starałem się ją otrzymać, ale pewnego dnia po prostu przestali odpisywać i odbierać a ja dowiedziałem się, że kroki sądowe wobec nich zapewne nic nie dadzą, bo są spółką z ograniczoną odpowiedzialnością. Trochę przez to wszystko odszedłem od przyjmowania dotacji (mimo próśb ludzi?? xD) i teraz robię to tylko przez Superchat, bo mimo ich prowizji przynajmniej zawsze mogę im zaufać...

Cóż mogę powiedzieć, tona ludzi została oszukana, a ja do nich należę, może coś wyjdzie dobrego z tej całej afery. Przyznam, że najbardziej szkoda mi was, widzów, którzy coś przez ten portal wpłacili. Chcieliście dać mi dotację, a teraz baluje za nie ch*j wie kto. Finansowo sobie poradzę, bardziej chodzi o czystą sprawiedliwość.

Reasumując

Streamerzy nie dostali tysięcy złotych, fani wyrzucili pieniądze w błoto, a firma nie przelewa twórcom kasy od miesięcy.

Źródło - serio, zachęcam do obejrzenia:

STREAMERZY OSZUKANI NA SETKI TYSIĘCY ZŁOTYCH? (POPO, PATEC, KANIOWSKI, STANOWSKI, GIMPER, YOSHI)

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 5
  • emoji ogień - liczba głosów: 4
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 4
  • emoji smutek - liczba głosów: 4
  • emoji złość - liczba głosów: 6
  • emoji kupka - liczba głosów: 14
Damian,zgłoś
Artykuł wprowadza w błąd w zakresie odpowiedzialności spółki z o.o. do wysokości kapitału, jest to nieprawda.
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się