Netflix nakręcił "Stranger Things 4" w miejscu kaźni Żydów i Polaków. "Oburzające"

Akcja 4. sezonu Stranger Things rozgrywa się jednocześnie w kilku lokacjach. Jedną z nich jest sowieckie więzienie o zaostrzonym rygorze na Kamczatce, w którym Jim Hopper walczy o przetrwanie. Twórcy serialu zrealizowali więzienne sekwencje w zakładzie karnym na Łukiszkach - obiekcie położonym w centrum Wilna. Tyle wystarczyło, aby wybuchła międzynarodowa afera.

"Odrażające", "obrzydliwe", "ignoranckie". To komentarze osób, które podpisały petycję w serwisie change.org zaadresowaną do Netflixa. Autorzy dokumentu wyrażają oburzenie, że streamingowy gigant kręcił serial w obiekcie na Łukiszkach i nazywają to "wymazywaniem ofiar Holokaustu". W petycji czytamy, aby zyski z nowego sezonu Stranger Things trafiły na poczet społeczności żydowskich i romskich na Litwie.

Więzienie na Łukiszkach w Wilnie wybudowały władze carskie na początku XX wieku. Było to jedno z najbardziej okrutnych miejsc odosobnienia w rosyjskim i radzieckim systemie represji. W okresie międzywojennym kompleksem więziennym zarządzała Polska, która osadzała na Łukiszkach więźniów politycznych. Po wybuchu II wojny światowej więzienie było w rękach Sowietów, a następnie nazistów.

W trakcie okupacji hitlerowskiej więzieniem zarządzało gestapo wspólnie ze swoim litewskim odpowiednikiem, Sauguma. Do więzienia trafiali polscy i litewscy Żydzi, Romowie oraz Polacy. Naziści wywieźli wielu więźniów do Ponarów pod Wilnem i ich rozstrzelali. Według danych IPN, które przytacza "Gazeta Wyborcza", w masowych mordach zginęło około 80 tys. osób.

Kompleks na Łukiszkach służył jako więzienie do 2019 roku. Obiekt został przebudowany i przekształcony w centrum artystów wydarzeń artystycznych. W 2022 roku platforma Airbnb w ramach promocji nowego sezonu Stranger Things zaoferowała wynajem celi więzienia na Łukiszkach. W cenie 100 euro od dwóch gości można przespać się w więzieniu, zwiedzić kompleks i zjeść gofry.

Autorzy petycji, pod którą podpisało się już niemal 30 tys. osób, żądają, aby Airbnb, Netflix i twórcy Stranger Things wydali przeprosiny za to, że wykorzystują więzienie na Łukiszkach. Holokaust nie służy przemysłowi rozrywkowemu do bogacenia się i tworzenia teatru, czytamy w petycji. Autorzy petycji zwracają się do społeczności żydowskiej i romskiej o pomoc w nagłośnieniu sprawy.

Źródła: wyborcza.pl/change.org/wilno.tvp.pl