Demi Lovato odgrywa noc swojego przedawkowania w teledysku "Dancing With The Devil"

W 2018 roku Demi Lovato przedawkowała mieszankę heroiny i fentanylu. Jej lekarze twierdzą, iż piosenkarka była 5-10 minut od śmierci. Demi cudem przeżyła niewydolność kilku narządów, zawał oraz kilka udarów - wszystkie spowodowane przedawkowaniem.

Teraz aktorka postanowiła odegrać wydarzenia tamtej nocy w teledysku do ,,Dancing With the Devil" - piosenki opowiadającej o walce artystki z uzależnieniem.

Demi zdradziła już szczegóły swojego przedawkowania w nowym dokumencie ,,Demi Lovato: Dancing With the Devil" (dostępnym na YouTube). Kto więc obejrzał już pierwsze trzy odcinki serii, wie co wydarzyło się tamtej nocy.

W teledysku możemy zobaczyć Demi leżącą w łóżku szpitalnym z plastikową rurką wszytą w jej gardło. W rurce znajduje się czerwony płyn - ma symbolizować krew, która była wypompowywana z ciała piosenkarki i poddawana oczyszczeniu w celu uratowania życia aktorki. W rzeczywistości Demi naprawdę została poddana temu zabiegowi - teledysk oparty jest na faktach.

Klip przedstawia też sceny obrazujące wydarzenia wiodące do przedawkowania - Demi świętującą urodziny przyjaciółki, pijącą shoty oraz piszącą do swojego dilera - tego samego, który ewentualnie dokonał gwałtu na piosenkarce już po tym, jak straciła świadomość.

Teledysk w połączeniu z tekstem piosenki jest niesamowicie poruszający i szczery. Przedstawia chwile z życia artystki, w których była bezsilna, w których cierpiała i nie widziała nadziei. Teraz Demi wydaje się już silniejsza. Dzieli się swoją historią, aby być przestrogą dla innych.