7 powodów, dla których MUSISZ zobaczyć „Raya i ostatni smok” w kinie
Słyszeliście o filmie Raya i ostatni smok? Jest to nowa pozycja od Disneya, która według internautów jest niesamowita. Widowisko zadebiutuje w Polsce dopiero za miesiąc w kinach. Dzisiaj przynosimy Wam kilka powodów, dla których MUSICIE iść na ten film.
Oczywiście pamiętajcie o bezpieczeństwie. Film może poczekać — Wasze zdrowie nie. Jeżeli tylko nie będzie zagrożenia związanego z pandemią, wtedy możecie iść do kina. Chociaż patrząc na to, że kina są zamykane w ostatnich dniach… ciężko przewidywać. Pierwszym filmem, który jest wart wybrania się do kina, jest „Raya i ostatni smok”.
Dlatego zamiast oklepanej recenzji przedstawimy Wam 7 powodów, dla których warto pójść na seans. Zdradzę tylko, że film jest świetny.
Graficzny majstersztyk
Jak bardzo byłem zaskoczony, iż na małym ekranie mojego monitora ten film wyglądał tak dobrze. Mogę jedynie przewidywać, jak będzie to wyglądać na ogromnym ekranie w kinie. Efekty, piasek, nawet odbicia w wodzie. Nie spodziewałem się tak dobrego poziomu po filmie animowanym. Disney najpierw z Moaną ustawił poprzeczkę — a teraz przeskoczył nad nią bez problemu.
Obsada lśni
Polska obsada nie została jeszcze w pełni ujawniona. Wiemy na pewno, iż w główną bohaterkę wcieli się artystka z The Voice of Poland, czyli Basia Gąsienica Giewont. Po polskim zwiastunie przewiduje, że będzie nieźle.
To oryginalna, anglojęzyczna obsada robi niesamowitą robotę. Nie w sensie „da się ich słuchać”, tylko „chcę zobaczyć ten film jeszcze raz”. Jeżeli miałbym wskazać jedną osobę, która najbardziej się wybiła i wyróżniła: Awkwafina. Ta aktorka/raperka jest wyróżnikiem tego filmu. Wcielenie się w jakąkolwiek fantastyczną postać nie jest proste. Jednak ona dosłownie ożywiła wodnego smoka, Sisu.
Każda scena w której jest Sisu, kradnie show.
Dialogi i żarty nie są crindżowe
Cringe, serio? Nawet w takiej liście, musiałeś użyć tego słowa? Meh, musiałem. Dialogi są naprawdę dobrze napisane. Wracając znowu do Sisu — aż miło się słucha tego wodnego smoka. Sama Raya też potrafi zaśmieszkować. Każda postać jest wiarygodna: Sisu jest odrobinę naiwna, ale realna. Raya ma jeden cel… itp.
Dźwięk: 11/10
Jeżeli powiecie, że ciężko spartolić dźwięk w kinowej megapremierze — spójrzcie na Teneta. Na szczęście Disney nie pokropiło tego ważnego elementu. Głosy, dźwięki otoczenia czy nawet takie pierdółki jak odgłosy liny. Film brzmi fanstastycznie — naewt na marnym zestawie 5.1. W kinie będzie niesamowicie.
Ten film promuje azjatycką kulturę
Wszyscy zgodnie mówią o tym, że Raya jest przełomowym tytułem. Reprezentuje ona Południowo-Wschodnią część Azji, co jest bardzo ważne w obecnym stanie Hollywood. Cast? Azja. Świat, w którym dzieje się film? Inspirowana kulturą Południowo-Wschodniej Azji kraina Kumandry. Film został napisany wspólnie przez wietnamsko-amerykańskiego scenarzystę Qui Nguyena i malezyjską scenarzystkę Adele Lim. Adele możecie kojarzyć z jej pracy nad hitowym Crazy Rich Asians.
Na Raye możecie zabrać dzieci — i nawet powinniście to zrobić!
To jest kolejny film z kategorii „i dla dorosłego, i dla dziecka”. Starsi widzowie docenią naprawdę grubą warstwę historii całej Kumandry, wartką akcję czy naprawdę dobrze wykreowane postacie. A młodsi? Wyniosą z tego filmu dużo. Pozytywne wzorce przedstawione na bohaterach, zjednoczenie jako forma uczynienia świata lepszym. Dużo jest takich „kid friendly” rzeczy w tym filmie.
Film się nie dłuży
To nie jest kolejne Avengers: Endgame. Raya i ostatni smok trwa prawie 2 godziny. Wystarczający czas, aby każdy usiedział na swoim miejscu w kinie. Tak samo jak w przypadku Endgame, Raya się nie dłuży. Pozycja nie nudzi, nie sprawia, że chcemy zrobić fast-forward o kilka minut.
Jeżeli chcecie zobaczyć inne seriale, które będziecie mogli zobaczyć w bezpiecznym zaciszu Waszego domu, to Kuba przygotował świetną listę!
Popularne
- Zeskakiwali na płytę. Koncert Maxa Korzha miał szalony przebieg
- Farmer stworzył Tindera dla krów. Poprosił o pomoc ChatGPT
- Cios w młodych ludzi? Ekspertka komentuje decyzję Andrzeja Dudy
- To coś więcej niż książka. Dawid Podsiadło zaskoczył fanów
- Machał banderowską flagą na Narodowym. Ukrainiec opublikował nagranie
- Influencerki z Rosji pragnęły sławy. Popełniły straszny błąd
- "Strefa gangsterów". Tom Hardy idzie spuścić ci łomot [RECENZJA]
- Lody o smaku mleka z piersi to nie żart. Już trafiły do sprzedaży
- Mój pierwszy raz na OFF Festival. Muzyka nigdy nie była tak polityczna [RELACJA]