5 sytuacji, w których Elle Woods pokazała, że warto walczyć o swoje
"Legalna Blondynka'' wpłynęła na życie wielu z nas - serio! Elle Woods łamała stereotypy, osiągała cele i nie uginała się pod żadnym wyzwaniem. I choć film powstał już prawie 20 lat temu, wciąż możemy się od niej wiele nauczyć.
Legalna Blondynka - kwintesencja girl power zamknięta w puchatej, błyszczącej, różowej otoczce. Elle Woods pokazała nam, że jeśli na coś się zdecydujesz, to ciężką pracą możesz to osiągnąć.
Podobne
- Dokumenty o celebrytach, które obejrzysz za darmo
- 5 teorii o filmach i serialach z dzieciństwa, które ROZWALĄ Twój mózg
- Premiery filmowe 2021 roku – jakie produkcje warto obejrzeć?
- Netflix – premiery i nowości w lutym 2021. Kiedy i na co warto czekać?
- Serial o Wolverine w MCU będzie wycieczką w przeszłość
Jej droga do sukcesu nie była łatwa, ale choć prawie nikt w nią nie wierzył, Elle się nie poddała. Oto kilka momentów, w których udowodniła, że warto walczyć o swoje. I pokazała, jak to zrobić.
1. Kiedy nie dała się naciągnąć w sklepie
Na początek coś nie aż tak spektakularnego, ale wciąż ważnego. Pamiętacie scenę, kiedy ekspedientka miała Elle za naiwną i próbowała naciągnąć ją na zakup sukienki w cenie, której nie była warta? Elle szybko zgasiła jej entuzjazm.
2. Kiedy nie wierzyli w nią nawet rodzice
Gdy Elle postanowiła zdawać na Harvard, rodzice wcale nie zachęcali jej do rozwoju w tym kierunku. Nie wierzyli w nią. Elle jednak postanowiła, że się dostanie - i tak właśnie się stało.
3. Kiedy zdobyła wymarzony staż
Elle chciała uświadomić Warnerowi, że, wbrew jego przekonaniu, jest wystarczająco dobra dla niego (on dla niej nie, ale to już osobna sprawa). Dlatego rzuciła się w wir nauki, dzięki czemu później dostała też miejsce na stażu u Callahana.
4. Kiedy ryzykowała karierę, by nie zawieść klientki
Elle za żadne skarby nie chciała zdradzić sekretu oskarżonej o zabójstwo Brooke, przez co zyskała jej zaufanie. Gdyby nie to, Brooke nie wybrałaby jej później jako swojego obrońcy. Na szczęście wszystko potoczyło się po myśli Elle, która wybroniła Brooke - tym samym wygrywając swój pierwszy proces.
5. Kiedy wygłaszała mowę pożegnalną na Harvardzie
Na koniec... No dobra, kto nie miał szerokiego uśmiechu na ustach, gdy Elle - wbrew wszystkim i wszystkiemu - skończyła prawo na Harvardzie z najlepszym wynikiem? Dzięki czemu miała zaszczyt wygłosić mowę pożegnalną przed całą uczelnią i przemycić do niej parę mądrych słów. Było warto!
Popularne
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Znamy ceny biletów na The Weeknd. Jest drogo, ale mogło być (?) drożej
- Zaskakujące wyznania gwiazd "Wednesday". Memy, jedzenie i jedna aplikacja
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Odsłonili mural Friza i Wersow. Internauci nie mieli litości
- W Tesli artysty znaleziono ciało. D4vd w listopadzie miał wystąpić w Polsce
- Trend lepszy od Labubu? Dziewczyny szaleją za mystery boxami z majtkami
- System kaucyjny w Polsce 2025. Wszystko, co musisz wiedzieć
- Zestaw Wednesday w McDonald's. Nie kupicie go w Polsce