Zrobił zdjęcie popularnym chipsom. Cena wbiła go w fotel

Wizyta w sklepie może przypominać odwiedziny w domu strachów. W jednym i drugim miejscu klientom przyśpiesza puls. Różnica polega na tym, że źródłem przerażających doznań w dyskoncie są ceny na półkach sklepowych. Te od pewnego czasu poszybowały w górę w zastraszającym tempie.

Pewien internauta zrobił zdjęcie podczas zakupów. Jego uwagę zwróciła cena za paczka chipsów Lay's o smaku paprykowym - 10,99 zł za opakowanie 250 g. "Jak ja się cieszę, że nie jem chipsów, a widzę, że cenowo tam kogoś serio ostro wali. Zatrzymałem się w miejscu, kiedy Lays'y były po 5 zł bez kitu" - napisał autor zdjęcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdjęcie drogich chipsów poniosło się w internecie. Na portalu X ma ponad 320 tys. wyświetleń i niemal 300 komentarzy. Odbiorcy podzielają opinię autora fotografii, że ceny chipsów osiągnęły absurdalny poziom.

"Dobrze, że pensje idą w górę razem z cenami. Bo idą, prawda?", "Dokładnie mam to samo spostrzeżenie. Ceny chipsów nawet tych byle jakich ostro wywindowały w górę. Sam na co dzień nie jem, ale są sytuacje jak np. spotkania ze znajomymi i co nie kupisz...?", "Cena chipsów w tych czasach to jest jakiś żart. Za trzy ziemniaki pokrojone i usmażone od 7 zł", "Chyba nie ma innego warzywa, na którym robi się większą przebitkę niż na ziemniakach". To tylko niektóre komentarze w odpowiedzi na wpis internauty.

Na przestrzeni ostatnich lat z niektórych dyskontów zniknęły chipsy Lay's. Sprawa ta dotyczy m.in. Biedronki, z której Lay'sy zniknęły jesienią 2023 r. Sieć prowadzi negocjacje "dotyczące warunków handlowych współpracy" z PepsiCo, koncernem produkującym popularne przekąski.

Jak podaje portalspozywczy.pl, sieć Carrefour we Francji wycofała się ze współpracy z PepsiCo i zakończyła sprzedaż produktów koncernu. Powodem były "niedopuszczalne podwyżki cen".