Zbychu z "Twoje 5 Minut 3" zaczadził dom? "Ten smród był tak niewyobrażalny"

"Twoje 5 minut 3" to trzecia edycja internetowego reality show stworzonego przez Karola Wiśniewskiego "Friza" - jednego z najpopularniejszych influencerów w Polsce. Program skierowany jest do młodych aspirujących twórców internetowych, którzy marzą o karierze w social mediach. Uczestnicy walczą o nagrodę główną - 250 tys. złotych - oraz szansę na współpracę z Ekipą i dalszy rozwój medialny.

Nowy sezon show od początku wzbudza ogromne zainteresowanie wśród internautów. Pierwsze odcinki zdobyły milionowe wyświetlenia na YouTube. Formuła "T5M3" opiera się na wyzwaniach i zadaniach, które mają sprawdzić kreatywność, osobowość, zdolność do pracy przed kamerą i w grupie uczestników. Oprócz rywalizacji na planie można zaobserwować wiele emocjonalnych momentów, napięć i konfliktów, które wzbudzają poruszenie wśród widzów.

Liczba uczestników "T5M3" z odcinka na odcinek topnieje. Wystarczy jeden gorszy dzień, a już czujne oko jury typuje osoby, które muszą pożegnać się z programem. Ale spokojnie, są też mistrzowie, którym bez względu na zadanie i okoliczności, idzie świetnie. Jednym z nich jest Zbigniew Król, który już na etapie castingów zdobył sympatię Friza, Wujka Łukiego oraz Natalki. Uczestnik jest zabawny, charakterystyczny i niepowtarzalny.

W najnowszym odcinku pojawił się wyjątkowy gość, który pomógł uczestnikom programu w tworzeniu viralowego contentu na TikToka. Mowa o Łatwogangu. Zbychu dostał masę pozytywnych komentarzy od social mediowego guru. - Powiem ci szczerze, jesteś z*jebisty. Jesteś mega ziomalem. Z każdym momentem moja sympatia do ciebie rosła. Jesteś moim zdaniem śmieszny, przebojowy. Nie zmieniaj się nigdy - stwierdził Łatwogang.

Podczas najnowszego odcinka wydarzyła się sytuacja, która zniesmaczyła niektórych internautów. Zbychu tak bardzo zaangażował się w zdanie, że w ferworze walki, dość mocno się spocił. Każdy, kto chciał doglądnąć, jak mu idzie, odbijał się od ściany przykrego zapachu. Niektórym od swądu zbierało się na wymioty. - Ja miałam coś takiego, że dla mnie ten smród był tak niewyobrażalny. Nigdy czegoś takiego nie czułam. Ja po prostu nie mogłam już wytrzymać. Musiałam mu coś powiedzieć - przyznała Crazy Oliwka, uczestniczka "T5M3", która nagrywała Zbycha.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pomiędzy Zbigniewem a Oliwką doszło do spięcia, ponieważ uczestnik poczuł się urażony jej komentarzami. Stwierdził, że dziewczyna zbyt dużo razu wypomniała mu, że śmierdzi.