Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi. "Wynoście się stąd"

Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi. "Wynoście się stąd"

Źródło zdjęć: © Instagram
Oliwia RutaOliwia Ruta,11.04.2025 14:45

Justin Bieber znów znalazł się w centrum uwagi. Piosenkarz skonfrontował się z natarczywi paparazzi. Nagranie z zajścia trafiło do internetu. Zagraniczna gwiazda wygląda i zachowuje się na nim dość osobliwie...

Justin Bieber to kanadyjski piosenkarz, który w bardzo młodym wieku zdobył światową sławę. Jego kariera zaczęła się od filmików na YouTube, które zauważył menedżer Scooter Braun. Niedługo potem Bieber stał się popowym idolem nastolatek, a jego hity, takie jak "Baby" czy "Sorry", wbiły się na stałe do popkultury. Choć przeszedł przez burzliwe okresy w swoim życiu, nadal jest jednym z najpopularniejszych artystów w branży.

trwa ładowanie posta...

Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi

9 kwietnia Justin skonfrontował się z natarczywymi paparazzi. Awantura rozegrała się przed kawiarnią w Palm Springs, gdzie przebywał z okazji festiwalu Coachella. - Wszystko, czego chcecie, to pieniądze. Idź. Wynoś się stąd. Wszystko, czego chcecie, to pieniądze. Nie obchodzą was ludzie. Tylko pieniądze. Żadnych ludzi. Nie obchodzą was istoty ludzkie - krzyczał zirytowany piosenkarz na nagraniu, które viraluje w social mediach. To nie pierwszy raz, gdy Bieber wyraża swoją frustrację wobec natrętnych fotografów.

trwa ładowanie posta...

W internecie pojawiły się mieszane opinie na temat zachowania artysty. Niektórzy porównują jego reakcję do gorszych momentów Britney Spears - sugerują, że może potrzebować wsparcia. Maniakalne powtarzanie słowa "pieniądze" dało do myślenie wielu internautom. Inni bronią Biebera, podkreślając, że ma prawo do prywatności, a jego reakcja była zrozumiała w obliczu ciągłego zainteresowania jego życiem osobistym.

Piosenkarz odcina się od swojej firmy

Po incydencie w Palm Springs, Bieber ogłosił zakończenie współpracy ze swoją marką odzieżową Drew House. W usuniętym już wpisie na Instagramie stwierdził, że firma nie reprezentuje już jego ani jego rodziny, i zaapelował do fanów, żeby jej nie wspierali.

trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0