Justin Bieber krzyczy na paparazzi. Internet trzyma jego stronę
Justin Bieber po raz kolejny padł ofiarą paparazzi. Artysta urządził awanturę na środku ulicy.
Justin Bieber: dla jednych niezapomniany idol z dzieciństwa, dla innych symbol upadłej kariery. Fakty są takie, że jego muzyczna droga od dłuższego czasu utknęła w miejscu. Od premiery ostatniego albumu minęły już cztery lata, a "Justice" nie wyniosło go z powrotem na szczyt maisntreamowego topu.
Podobne
- Wściekły Justin Bieber krzyczy na paparazzi. "Wynoście się stąd"
- "Hailey Bieber wygląda jak trans". Influencerka króciutko z hejterami
- Taylor Swift pozywa Kanye Westa? Raper napisał o niej serię seksualnych tweetów
- Ojciec Taylor Swift zaatakował paparazzi? Trwa postępowanie policji
- Nowy produkt od Hailey Bieber. Fani muszą kupić iPhone'a
Justin stroni obecnie od życia publicznego, a mimo to jego fani mają powody do zmartwień. Krążą plotki o jego złym stanie zdrowia, uzależnieniach oraz problemach psychicznych. Artysta często publikuje w swoich mediach społecznościowych niepokojące treści, a do internetu raz po raz trafiają nagrania, na których awanturuje się z paparazzi.
Do kolejnego incydentu z udziałem celebryty doszło w Malibu, kiedy ten wychodził z Soho House. Reporterzy tylko na to czekali: Justin usiłował zasłonić swoją twarz, lecz nie wytrzymał i zaczął krzyczeć na paparazzi.
Justin Bieber pokłócił się z paparazzi. Ma ich dość!
- Jestem k*rwa tylko człowiekiem, który stoi przy swoim samochodzie NA PLAŻY! Nie mam zielonego pojęcia, kto wam płaci za prowokowanie mnie, ale to nie ja - wrzeszczał Justin, któremu puściły nerwy. - Jestem prawdziwym ojcem, prawdziwym mężem, prawdziwym człowiekiem, więc nie prowokujcie mnie. Nie wiem, kto wam płaci. Możecie wyciąć te nagrania z kontekstu, sprawić, że będę wyglądać jak ten zły. Kocham moją żonę, kocham moją rodzinę. Pozwólcie mi cieszyć się wieczorem - dodał wkurzony muzyk.
Nagrania, na których wrzeszczy na reporterów wyciekły do internetu razem z serią zdjęć. Tym razem internet stanął po jego stronie, a fani są oburzeni namolnością reporterów. "Powinni zostawić go w spokoju". "On nie pragnie atencji, on prosi o szacunek. Nawet celebryci zasługują na spokój, bez fleszy świecących im w twarz". "Każdy, kto uważa, że jakikolwiek człowiek zasługuje na coś takiego, bo jest sławny, powinien zbadać się na poziom empatii" - komentują.
Popularne
- Największe sekrety Spotify Wrapped. Czy muzykę AI uwzględniono w podsumowaniu? [WYWIAD]
- Mrozu rusza w "Odpowiedni moment Tour". Kiedy startuje sprzedaż biletów?
- Ralph Kaminski rozpoczyna nową erę. Po deszczu zawsze wychodzi tęcza [RELACJA]
- Dlaczego myślę, że BAZA wygra milion złotych? Sory FAZA, dobry start to nie wszystko [OPINIA]
- "KOCHAM POLSKĘ" za koncerty Mery Spolsky. Oto prawdziwe dobro narodowe [RELACJA]
- Taco Hemingway wyprzedał (prawie) całą trasę koncertową w przedsprzedaży. Są nowe daty!
- Fani Lorde czekali na jej koncert ponad dobę. Co jeszcze są w stanie zrobić dla artystki? [VIBEZ IN LINE]
- Jaki jest twój festiwalowy perfect match? Edycja: Polska. Idealny prezent na Święta last minute [VIBEZ IN LINE]
- Ralph Kaminski zagrał premierowy koncert z nową płytą. Fani stali w kolejce kilka godzin [VIBEZ IN LINE]





